orson_dzi pisze:Jak widzę kogoś, kto ma coś z JP na sobie, to z miejsca wybucham śmiechem.
Od strony muzycznej nie prezentują kompletnie nic. Chamskie bity, masakrycznie słabe flow, o tekstach, to już nawet wspominać nie trzeba. Co druga linijka o psach i jaraniu. Średnia wieku słuchaczy, to 13-15 lat. Drze mordę JP JP, spytasz takiego co mu policja zrobiła, to Ci powie "Bo mnie s*ki spisały wczoraj, bo późno było". Ale w przypałowej sytuacji, albo jak z nimi rozmawia jest idealnie kulturalny i mało w spodnie nie narobi.
Kolesie trzepią na tym wszystkim nie małą kasę.
To, co najgorzej boli, to to, kto ich wydaje. Wypuszczenie Firmy uważam za koniec wytwórni PROSTO. Wtedy też skończył się Sokół. A przecież był to jeden z lepszych raperów w Polsce. Godnych uwagi kawałków WWO wymieniam kilkanaście bez zastanowienia. Teraz Sokół też poleciał na kasę i dobra muzyka się skończyła. Jakby zapomniał swoich własnych słów: "Byle rym dla rymu ile takich sku*synów".
Dokładnie. Gdy widzę kogokolwiek w bluzie CHWDP albo JP przychodzi mi na myśl sytuacja przedstawiona w którymś z kabaretów. "Halo, Straż Pożarna? Ukradziono mi składaka!". Skoro tak nie lubią policji, to niech wszelkie kradzieże zgłaszają gdzieś indziej. Teraz jeżeli chodzi o polski rap Sokół się nie liczy... O.S.T.R., Pjus, Eldo, L.U.C. lub Fokus trzyma poziom. Tworzą muzykę z przesłaniem, z doskonałymi bitami. Nie możemy zapomnieć też o projekcie Poeci. Polski rap nie zginął, ale Sokół przez to, że rozmienił się na drobne i poleciał na łatwą kasę powinien zejść ze sceny. Każdy głupi potrafi krzyczeć JP, a później podczas spotkania z policją stoi przerażony. Jak już wspomniał Orson bity Firmy są żałosne, a teksty pozostawię bez komentarza.