Moderator: Moderatorzy
Piszesz to poważnie? Ja mam BTSa na budynku obok mojego ok. 50m z balkonu do anten (położone wysoko znacznie ponad dachami) i trzy BTSy w odległościach ok. 150 do 500m najdalej. Jak żyć? A mieszkam z nimi już kilkanaście lat:-)SACZI pisze:Osobiście, nie chciałbym mieć na dachu masztu operatora i sprzeciwiałbym się wszelakimi znanymi mi sposobami.
Mam jednaj to "szczęście", że w miejscu zamieszkania nadajniki mam w odległości co najmniej 1km od domu.
Spokojnie tlumaczyc mozesz mi, ale nie tluszczy. Z tluszcza vel motlochem nie ma dyskusji. Jedyny na nich sposob to sute finansowe kary nakladane przez operatora za niemozliwosc prowadzenia dzialalnosci gospodarczej. Zgodnie z obowiazujacym prawem. Szybko odechcialoby sie jednemu z drugim protestow gdyby przyszlo zaplacic 100 tys. zlSACZI pisze:p2225, ale to nie powód, żeby "z naszej strony" pomyje na nich wylewać.
Pozostaje spokojnie tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć ...
Podawać rzeczowe argumenty i nimi się zasłaniać.
Nawet jak są odporni na nie.
Resztę zrobią operatorzy, bo maja w tym interes.
matek451, tzw "mentalność kalego" nie ma tu nic do rzeczy.
Wierz mi, że każdy człowiek w ten sam sposób myśli. Nawet Ty.
Ja mam samochód, który spełnia Euro 6c (benzyna już z DPF'em), dom ogrzewam gazem i segreguję śmieci.Pabloeq pisze:...Piszesz to poważnie? Ja mam BTSa na budynku obok mojego ok. 50m z balkonu do anten (położone wysoko znacznie ponad dachami) i trzy BTSy w odległościach ok. 150 do 500m najdalej. Jak żyć? A mieszkam z nimi już kilkanaście lat:-)
No, nareszcie się powoli dogadujemy!matek451 pisze:A ja mam gdzieś te normy Euro, ile są warte pokazały słynne testy Diesli Volkswagena.
... Dwa BTS-y( 4 operatorów) mam pod nosem i jestem z tego mega zadowolony. ...
To spróbuj w taki sposób budować pojemność sieci dla tych osiedli. Zasięg to nie wszystko.SACZI pisze: Jeżeli można zaplanować budowę nadajników w taki sposób, żeby zlokalizować je z dala od osiedli, to dlaczego tak nie robić?
Właśnie, ciągle brak jednoznacznej naukowo potwierdzonej (nie opartej na bredniach i strachu) opinii że na 100% szkodzą, a jak już jesteśmy w temacie fizyki i mamy elementarną wiedzę o działaniu takiej stacji, normach PEM w Polsce obowiązujących (absurdalnie śmiesznie panicznie zaniżonych) i charakterystykach anten to oczywistym jest że najlepiej to mieć stację na własnym dachu i w okolicy mieć właśnie wiele stacji które mogą wtedy realnie działać z minimalnymi mocami zapewniając jednocześnie pojemność.SACZI pisze:Druga sprawa, wpływ PEM na zdrowie człowieka - ciągle w 100% brak jednoznacznej opinii, więc po co jeszcze sobie dokładać PEM i "mieszkać pod BTS'em"?
Kiedy wyrzucasz jeden z nadajników, który masz w kieszeni?SACZI pisze:Jeżeli można zaplanować budowę nadajników w taki sposób, żeby zlokalizować je z dala od osiedli, to dlaczego tak nie robić?
Wiesz, dokładnie identyczne argumenty były o szkodliwości prądu elektrycznego w XX w. Historia lubi się powtarzać. Nie twierdzę, że szkodzi, nie twierdzę, że nie szkodzi. Wiele czynników na nas wpływa, na pewno mocno obrywamy promieniowaniem kosmicznym i nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Ważne, aby nie dać się zwariować.SACZI pisze:Przecież to będzie "depilacja ludności" ... !
Nie mam ich więcej, a ten jeden często się przydajeja.michal pisze:Kiedy wyrzucasz jeden z nadajników, który masz w kieszeni?SACZI pisze:Jeżeli można zaplanować budowę nadajników w taki sposób, żeby zlokalizować je z dala od osiedli, to dlaczego tak nie robić?
...
Jeden, ale przy ciele i własny, a im dalej stacja tym bardziej "grzeje" w kieszeni (szczególnie jak ma net włączony).SACZI pisze:Nie mam ich więcej, a ten jeden często się przydaje
