Forum - TELEPOLIS.PL

Cześć!

Potrzebuję pomocy przy zakupie nowego telefonu. Obecnie mam Microsofta 640 XL ... to był bardzo zły wybór ... wiem. Dlatego teraz zwracam się z pomocą do was. Szukam telefonu za ok 1000 zł.

Marka: Samsung, Huawei, LG, Sony. Jestem również otwarty na inne sugestie.
Przeznaczenie: Głównie rozmowy telefoniczne, surfowanie po stronach www, robienie zdjęć i filmów, okazyjnie nawigacja (yanosik, google maps), sporadycznie YouTube, słuchanie muzyki czy oglądanie filmów. Sporadycznie gry.
Zależy mi aby: miał bardzo dobry aparat tylny i dobrze nagrywał filmy (4k raczej nie w tej cenie, może następny). Robię bardzo dużo zdjęć w pracy telefonem jak również w czasie prywatnym/wolnym. Aby miał w miarę dobrą baterię.
Wielkość ekranu: nie mniej niż 5.2 (ocenie mam 5.7)
Stan: nowy
Miejsce zakupu: Sklep stacjonarny lub z jego strony www. Nie planuję zakupu u operatora.
Cena: 1000 zł
Obecny telefon: Microsofta 640 XL - jestem zadowolony tylko i wyłącznie z tylnego aparatu ... o reszcie lepiej nie pisać.

Z góry dziękuję za poświęcony czas i złożone propozycje.

Zanim zacznie się tu przepychanka na piksele i wyższość jednych aparatów nad innymi - napiszę tak. Sam miałem Lumię 640 - jeśli byłeś zadowolony z jej aparatu - to niemal każdy aktualny Cię zadowoli - wiem co mówię. Zatem nie uzależniaj wyboru telefonu od tego że będzie miał znacząco lepszy aparat - niemniej - w tym wypadku o krok wstecz będą Xiaomi...
Sam wybrałem Mate 10 Lite - ogólnie uważam że aktualnie wybór Huawei/Honor - to dobry kierunek.
W zależności od innych czynników - wybieraj między np. Mate 10 Lite / P10 Lite / P Smart (Mate ma 4GB ramu, P10 ma NFC i szybkie ładowanie itp...)
Sony niestety raczej w tym budżecie polegnie, Samsung będzie miał nieco ociężałą nakładkę...
a LG G6 jeszcze wykracza poza budżet.
Jeśli największym priorytetem byłaby bateria to Lenovo P2 - z wszystkim innym da radę a baterią kasuje wszystkich

aureel pisze:amsung będzie miał nieco ociężałą nakładkę...

Ciekawe ile jeszcze lat będą powielane te stereotypy oparte o pierwszego TouchWiza sprzed 5 lat...
Obecna ich nakładka (Samsung UX) działa płynnie nawet na budżetowcach z 2GB RAMu, ma mało bloatware'u, duże możliwości personalizacji i nawet znośnie wygląda.
A pisze to w oparcie o dwa budżetowe J5 (2016 i 2017), które mam w domu.

Zakup telefony nie jest jakoś mega pilną potrzebą ... zawsze mogę poczekać do maja/czerwca, może ceny trochę spadną LG G6

A Sony Z5?

Może zadowoli cię Xiaomi MI NOTE 3 6GB + 64GB Czarny za 952 złote , bardzo dobra cena, jak za taki sprzęt, akurat dziś jest ten telefon w promocji.

Może telefony Xiaomi nie robią super zdjęć, ale ten note 3 w budżecie doi 1000 złoty i tak będzie jednym z lepszych.

aureel pisze:Zatem nie uzależniaj wyboru telefonu od tego że będzie miał znacząco lepszy aparat - niemniej - w tym wypadku o krok wstecz będą Xiaomi...

No bez przesady.
Mam w domu Lumię 640 i Xiaomi Redmi 3 ( najsłabszy telefon w ofercie Xiaomi sprzed dwóch lat) - i obydwa robią zdjęcia porównywalne, a nawet z lekkim wskazaniem na Redmi.
Także cokolwiek autor wybierze, to gorzej już nie będzie. Może być tylko lepiej.

No i cóż, nie wysunę nowej propozycji gdyż poprę @gramacz.
Mi Note 3 jest w top 5(10) nówek do tysiaka pod względem aparatu obecnie.

Redmi 3 był o tyle dobrym modelem że aparatowo wypadał lepiej niż 3s czy nawet 4x. Dziwna sprawa w sumie

Wg mnie najlepszą opcją dla Ciebie będzie Honor 8.
Kupisz bez problemu nowy w okolicach 1000 zł.
Idealny do rozmów z uwagi na podwójna antenę, dobry wyświetlacz 5,2" pozwoli przyjemnie surfować po necie i cieszyć się z YT. Z aparatu będziesz bardzo zadowolony - to najlepszy aparat na tym pułapie cenowym, oczywiście, 4K to nie te progi. Bateria nie powala na kolana, ale biorąc pod uwagę względnie nieduży wyświetlacz i ekonomicznego procka 3000 mAh jest wystarczające.

Do tej kwoty modele z najlepszymi obektywami to chyba Honor 8, P9 czy SA A5(2017). Wybierał bym pomiędzy tymi modelami. Honor 8 jest w tym momencie w bardzo dobrej cenie np. w sferis czy promo na allegro można
go wyrwać nawet ponież tysiąca. A już za tą kwotę nie ma się nad czym zastanawiać .

Mimo wszystko zestawianie aparatów p9, h8 i A5 2017 to chyba nieporozumienie. Dwa pierwsze zdecydowanie lepsze fotki robia

Eragon pisze:

aureel pisze:Zatem nie uzależniaj wyboru telefonu od tego że będzie miał znacząco lepszy aparat - niemniej - w tym wypadku o krok wstecz będą Xiaomi...

No bez przesady.
Mam w domu Lumię 640 i Xiaomi Redmi 3 ( najsłabszy telefon w ofercie Xiaomi sprzed dwóch lat) - i obydwa robią zdjęcia porównywalne, a nawet z lekkim wskazaniem na Redmi.
Także cokolwiek autor wybierze, to gorzej już nie będzie. Może być tylko lepiej.

Oczywiście racja...

Ja miałem na myśli nie Xiaomi vs Lumia tylko Xiaomi vs aktualne średniaki wspomniane przeze mnie (pokroju P10 Lite)

Autor wątku zadał proste i wydaje mi się, że zrozumiałe pytanie:

Beardmen pisze:A Sony Z5?

greenrs pisze:Autor wątku zadał proste i wydaje mi się, że zrozumiałe pytanie:

Beardmen pisze:A Sony Z5?

Wydaje mi się że większość forumowiczów z tego wątku "olała" pytanie o Sony Z5 ze względu na to że jest to już trochę... antyk... Zarówno proponowany Honor 8 jak i Huawei P9 są i nowsze i mocniejsze.

Ale fakt - nikt tego dobitnie nie skomentował.

Z5 to wcale taki antyk jeszcze nie jest... Za to aparat jak to u Sony- dla pasjonatów grzebania w trybie manualnym, bo tryb automatyczny leży.

Tapatalk @ Google Pixel

Aparat w A5 nie jest zły, w przypadku tego modelu nieco gorzej zdjęcia wypadają po zmroku. Do tego dochodzi sprawdzony SuperAmoled a to sprawia że jest jest to ciekawa alternatywa w tej cenie.

aureel pisze:

greenrs pisze:Autor wątku zadał proste i wydaje mi się, że zrozumiałe pytanie:

Beardmen pisze:A Sony Z5?

Wydaje mi się że większość forumowiczów z tego wątku "olała" pytanie o Sony Z5 ze względu na to że jest to już trochę... antyk... Zarówno proponowany Honor 8 jak i Huawei P9 są i nowsze i mocniejsze.

Ale fakt - nikt tego dobitnie nie skomentował.

Dokładnie , ten model to trochę jest taka prehistoria dla niektórych , Chociaż ja osobiście wspominam go z dużym sentymentem