DAJ CYNK
  • Dylematy przed zakupem? Nie wiesz na jaki model się zdecydować? Tutaj znajdziesz pomoc.
    :?:
Dylematy przed zakupem? Nie wiesz na jaki model się zdecydować? Tutaj znajdziesz pomoc.
:?:
Regulamin forum: PRZECZYTAJ UWAŻNIE:

1) Zanim założysz nowy wątek, przejrzyj wcześniejsze tematy i/lub skorzystaj z wyszukiwarki w celu znalezienia podobnych tematów..!
2) Nowy temat zakładaj dopiero, jeżeli nie znalazłeś(-aś) odpowiedzi lub masz bardziej precyzyjne wymagania lub wiedza zawarta w podobnych tematach nie rozwiewa Twoich wątpliwości. W przeciwnym wypadku temat może zostać przesunięty do kosza..!
3) Tematy w stylu: "Co jest lepsze? Telefon A, czy B?" - zostaną przesunięte do kosza..!
Pamiętaj, że my pomagamy, ale nie wybieramy za ciebie telefonu!
Jeżeli wybrałeś już dwa modele, to z tych dwóch sam musisz zdecydować co kupujesz.

4) Zakładając temat należy dobrze nadać tytuł tematu, tak aby innym było prościej ocenić o czym on będzie.
5) W treści posta (nie w tytule tematu) należy podać jak najdokładniej następujące informacje:
- wymagania odnośnie telefonu
- preferencje odnośnie marki
- miejsce zakupu: nowy, używany, w sklepie, aukcjach, u operatora?
- kwota przeznaczona na zakup bądź plan taryfowy operatora
- wszystkie telefony brane pod uwagę na początku przez autora
- opcjonalnie: podać jaki telefon(/telefony) użytkownik miał wcześniej i czy był z niego zadowolony.
Czy zapoznałeś(-aś) się regulaminem działu ?
 #971069  autor: wojcik0602
 10 sty 2018, 04:57
Yearman pisze:Tej P9 nie ma szans kupić w EURO orientowałem się i jedynie może gdzieś z ekspozycji a chyba nikt mądry z ekspozycji telefonu nie kupi.
Dlaczego nie? Kupując telefon powystawowy jesteśmy normalnie chronieni przez polskie prawo. Mamy gwarancję, możliwość zwrotu itd. Musimy się tylko liczyć z wadami wizualnymi, czasem występują drobne rysy, czy obicia, natomiast technicznie wszystko powinno być w 100% sprawne. A jeśli coś byłoby niesprawne, to zwrot lub gwarancja. Gdybyś powiedział, że nikt mądry nie kupi używanego telefonu, to byłbym w stanie się zgodzić, bo w wypadku gdy używka ma wady ukryte to nic nie zrobimy sprzedającemu - można mu nagwizdać ;) Albo wytoczyć sprawę cywilną, która najpewniej przegramy. Także moim zdaniem jak kupować to tylko nowe, powystawowe przejdą a używane odradzam całym sercem - sam parę razy się przejechałem na januszach biznesu i oszustach.

1200zł to lepiej, ale wciąż to nie jest super cena. Są tansze i lepsze - ale to oczywiście zależy od potrzeb. A5 to fajna propozycja, gdy potrzeba niezłej baterii, wodoodporności i niezłego wyświetlacza. Ja tego Samsunga skreśliłem za kiepski aparat (nie jest wcale przeciętny! jest po prostu kiepski), momentami ślamazarnie działanie i ogólnie nienajlepsze multimedia.
 #971174  autor: Wiola_K
 10 sty 2018, 16:43
vonski pisze:Ale jeśli telefon stał rok na wystawie, to ma zmasakrowaną baterię.
Nie ma. Zresztą na baterię też jest gwarancja. Mój trzyma przy dużym użytkowaniu 1 dzień przy średnim dwa czyli tyle co powinien trzymać P9
 #971232  autor: wojcik0602
 11 sty 2018, 00:38
Wiola_K pisze:Nie ma. Zresztą na baterię też jest gwarancja. Mój trzyma przy dużym użytkowaniu 1 dzień przy średnim dwa czyli tyle co powinien trzymać P9
Dokładnie. Nie powielajmy głupot. Kupując telefon powystawowy jesteśmy dosyć bezpieczni.

Nie rozumiem, czemu ludzie nie boją się kupować telefonów używanych (albo "nowych, tylko raz włączanych"), albo z jakichś niepewnych komisów, a tak strasznie boją się powystawowych i są one wszędzie odradzane :P

Gdy cokolwiek dzieję się z telefonem ze sklepu, mamy sporo instytucji i przepisów prawnych które nas chronią. Uszkodzony telefon można zwrócić. Ba, można telefon zwrócić nawet bez podania powodu do dwóch tygodni bodajże. Gdy mamy problemy, to jest Rzecznik Konsumenta w każdym powiecie chyba. Jest sporo dróg. Ostatecznie sprawa cywilna, na którą są spore szanse wygrania.

Natomiast opiszę mój ostatni zakup telefonu na OLX (nigdy więcej!). Telefon posiadał parę rysek na obudowie, oprócz tego nic mu nie dolegało (wg. opisu). Z typkiem umówiłem się w centrum handlowym w celu oględzin. W praktyce wszystko okay, pobawiłem się telefonem 10 minut. Wróciłem do domu, telefonu zacząłem używać od następnego ranka. Okazało się, że nie działa ładowarka, jest uszkodzony głośnik rozmów, a telefon baaaardzo wolno ładował nawet szybką ładowarką od Samsunga (jakieś 5-6 godzin). Telefon oczywiście od razu chciałem zwrócić (jakieś 15 godzin od transakcji), nie spodziewałem się niczego pozytywnego. I miałem rację, tamten złodziej twierdził, że wszystko widziałem, widziały gały co brały, pewnie telefon zalałem albo uszkodziłem i teraz chcę zwracać. No nic, spodziewane. Po oddaniu telefonu do serwisu okazało się, że to wolne ładowanie to przez uszkodzoną mechanicznie płytę główną. Mało tego, telefon był rozbierany, pozrywane były plomby i gwarancja nie obowiązywała. Byłem jeszcze na policji zgłosić oszustwo, ale powiedzieli, że takimi rzeczami się nie zajmują i sprawa jest z góry przegrana. Voila.

Telefon był średnio zdatny do użytku, i cóż, kupiłem inny. Ze sklepu, nie od jakiegoś polaczka-oszusta. Powystawowy. Zero problemów, jestem zadowolony.

Zanim ktoś stwierdzi, że to moja wina bo można tego było uniknąć: no właśnie średnio. O ile mikrofon to moje przeoczenie, to nie miałem za bardzo jak sprawdzić ładowania, albo tego, że telefon jest w środku uszkodzony i bylo w nim coś grzebane (pewnie 90% telefonów jest obecnie nierozbieralnych).

Także nie kupujcie używanych!
 #971248  autor: vonski
 11 sty 2018, 07:59
wojcik0602 pisze:Dokładnie. Nie powielajmy głupot. Kupując telefon powystawowy jesteśmy dosyć bezpieczni.

Nie rozumiem, czemu ludzie nie boją się kupować telefonów używanych (albo "nowych, tylko raz włączanych"), albo z jakichś niepewnych komisów, a tak strasznie boją się powystawowych i są one wszędzie odradzane
Większość telefonów ma krótsza gwarancje na baterię, niż na sam telefon. I jest to wyraźnie napisane w warunkach gwarancji. 12, 6, czasem nawet 3 miesiące zamiast 24.
Telefony na wystawie są cały czas podpięte do ładowarek i non stop doładowywane do 100%. Wystarczy trochę poczytać o konstrukcji współczesnych baterii żeby mieć świadomość, że nie jest to dla nich zdrowe. Nie twierdzę, że telefony z wystawy = trup, bo wszystko zależy od wielu czynników. I czasu, jaki na tej wystawie spędził. Ale przy telefonach z niewymienną (samodzielnie) baterią, a takie to teraz 95% rynku, jest to zawsze trochę ryzyko.
wojcik0602 pisze:Także nie kupujcie używanych!
Teraz sam powielasz stereotypy. To tak jak z kupowaniem używanych samochodów. Ty trafiłeś na oszusta, który może się zdarzyć w każdej branży. Ja sprzedałem w życiu kilkadziesiąt telefonów, wszystkie były albo zadbane, albo pedantycznie zadbane. Nikt nigdy nie miał do mnie żadnych pretensji czy uwag. Co więcej dwie z tych osób regularnie dopytują się mnie, czy nie planuje się czegoś nowego pozbyć.
 #971264  autor: daniello
 11 sty 2018, 09:03
wojcik0602 pisze: Także nie kupujcie używanych!
Również uważam, że to indywidualna opinia poparta tylko jednostkowym złym doświadczenie. Ja używanych telefonów nie kupuje bo poprostu lubię być tym pierwszym rozrywającym plombę na kartoniku ;)
Miałem kilka telefonów w życiu i jeszcze nigdy nie korzystałem z gwarancji a ostatnie 3 to w ogóle "bogatsze" wersje z zagranicznej dystrybucji, teoretycznie bez gwarancji w PL.
Sprzedałem też wiele swoich telefonów dalej i wszystkie były w super stanie z masą dodatków i nigdy nie usłyszałem żadnego "ale" od kupujących.

OT Max->3210->C45->E398->VS3->X200->K510i->N 6131->N E51->N 5800->i900->i8000->IP4->HTC One S->Note 2->1+1->1+2->1+3->S8+->Redmi Note 4->G6->V30+->IP 7+->Note 9->1+7 Pro->1+8 Pro
 #972018  autor: wojcik0602
 14 sty 2018, 21:35
vonski pisze:Większość telefonów ma krótsza gwarancje na baterię, niż na sam telefon. I jest to wyraźnie napisane w warunkach gwarancji. 12, 6, czasem nawet 3 miesiące zamiast 24.
Ale gwarancja jest liczona od momentu kupna. Jesli kupisz telefon ze zdechłą baterią, to możesz prawie od razu wymienic.
vonski pisze:Teraz sam powielasz stereotypy.
Niby jakie?:D Ty sprzedałeś kilkadziesiąt zadbanych, a ktoś inny robi kilkadziesiąt wałków zanim go złapią. Ja też sprzedałem w życiu kilka używanych telefonów, no i co z tego? To że ja jestem uczciwy, to znaczy, że oszustów nie ma? Nie rozumiem powiązania. Poza tym jesteś moderatorem na jednej z największych polskich stron o tematyce telefonów, a nie jakimś anonimem. To normalne, że Ciebie dopytują o kupno.

Prawo w takich wypadkach nie sprzyja kupującemu i to jest fakt. Jak kupisz używany uszkodzony telefon to po prostu nic nie zrobisz. Chcesz mieć spokój? Kup nowy ze sklepu, to moje zdanie.
daniello pisze:Również uważam, że to indywidualna opinia poparta tylko jednostkowym złym doświadczenie.
Miałem niejedno takie ;) Plus kilkoro znajomych/członków rodziny ma. To kilkoro, a nie kilkadziesiąt, ale to wciąż dużo. Niektórzy nadal kupują używane, inni kupują nowe.
 #972048  autor: vonski
 15 sty 2018, 09:21
wojcik0602 pisze:Ale gwarancja jest liczona od momentu kupna. Jesli kupisz telefon ze zdechłą baterią, to możesz prawie od razu wymienic.
Ale kupując nowy telefon ciężko ocenić baterię. Skąd masz wiedzieć, czy jego bateria działa normalnie, czy jest skatowana? Czy telefon powinien trzymać tyle na baterii czy może 2 razy dłużej? I jak to udowodnić sprzedawcy?
 #972260  autor: Yearman
 16 sty 2018, 13:03
wojcik0602 pisze:
Dlaczego nie?
Serio ktoś zadaje takie pytanie ?
Wojcik rozumiem, że mając wybór nowy czy z ekspozycji jest Ci wszystko jedno ?

Vonski już odpowiedział.

Telefon z ekspozycji jest podłączony non stop do ładowarki więc co chwila doładowywuje. Telefon często jest w trybie demo/ sklepowym i wyświetla różne rzeczy na ekranie ( np trailery filmów itd) Jest macany przez setki rąk dziennie, dzieciaki grają w gry. Czyli jest to towar UŻYWANY. Jeżeli ktoś się na to godzi i robi dobry interes to czemu nie...ale ja bym TV ani smartofna nie kupił z ekspo. za 100 taniej
wojcik0602 pisze: Także nie kupujcie używanych!
Ale ten z ekspozycji to jest właśnie używany...sprzedawany jak nowy ale używany.

Wspomnicie moje słowa jak Wam tydzień po gwarancji bateria wypchnie ekran - taki żarcik :D
Oczywiście każdy może mieć inne doświadczenia i życzę wszystkim aby ich telefony sprawowały się jak najlepiej jeszcze długo po odsprzedaniu za grubą kasę :D
 #972873  autor: wojcik0602
 19 sty 2018, 15:55
Owszem, używany, ale na telefon i baterię masz sklepową gwarancję w takim wypadku. Jak bateria jest zajechana, to oddajesz do serwisu i ją wymieniasz. Nie musisz oddawać sprzedawcy, wszystkie dobre marki mają serwisy w większych miastach i tam możesz telefon oddać. Na baterię na ogół jest pół roku od dnia zakupu. Poza tym jest mnóstwo recenzji, testów, benchmarków, raportów użytkowników popartych screenami - nie problem sprawdzić, czy bateria jest zajechana.

@Yearman - Tylko nowe :) Ale gdybym miał możliwość kupna powystawowego w bardzo atrakcyjnej cenie, to czemu nie...za 100zł taniej rzeczywiście się nie opłaca, ale powiedzmy za 300-400zł taniej można to już rozważyć.

Mi się rozchodzi bardziej o to, że kupując telefon ze sklepu - nieważne, czy nowy, czy używany, czy powystawowy, jesteśmy chronieni przez prawo RP. Kupując telefon używany, nie jesteś chroniony w żaden sposób. A oszustów w tym kraju nie brakuje. I nie dość, że jest ich sporo, to jeszcze prawo im tak naprawdę sprzyja, za to nie sprzyja kupującym...na allegro jako tako jesteś chroniony. Ale ten ich program ochrony kupujących też średnio działa.

Także podsumowując, bardziej chodzi mi o o bezpieczeństwo transakcji, niż o to, czy telefon jest nowy czy używany. Niestety albo stety, dużo bardziej ufam sieciówkom niż pojedyńczym ludziom. Brzydko mówiąc - zbyt wiele razy zostałem wy......any na hajs w róznoraki sposób :D

Jesli już miałbym kupić telefon używany, to tylko od rodziny lub bliskich przyjaciół - od nikogo innego.