Forum - TELEPOLIS.PL

Witam,

Poszukuję telefonu w cenie do około 300 zł ( może być i trochę więcej ).

Kilka szczegółów :
-telefon nowy raczej solidnej marki np. nokia
-z klawiaturą, ekran niedotykowy
-z jak najlepszym możliwym aparatem w tej cenie

Ważne jest też aby ekran był czytelny a literki dość duże z racji noszenia okularów.
Bardzo przydatną funkcją była by możliwość ustawiania w menu wielkości literek.

Ostatnio przeglądałem nokia e51 i samsung s5610 - czy któryś z nich to trafny wybór?

Proszę o pomoc.

Jeżeli piorytetem jest aparat fotograficzny to raczej s5610,zaś jeżeli chodzi o czcionkę(książka telefoniczna i smsy) to raczej polecam nokię 301 tam można jej wielkość Regulować(3 opcje czcionki do wyboru) aparat zauważalnie słabszy od s5610 i bez lampy błyskowej.Wadą jest to że dostępne są głownie dual simy ,chyba że nokia 208 ale tam aparat jest w zasadzie że jest i ma wejście karty sim a mico sim(trzeba albo ciąć albo wyłamywać lub wymieniać u opa).
Nokia e51 to bardzo dobry smartfon na symbianie co nie każdemu jednak pasuje(system) do tego to już prawdziwy staruszek i nie wiadomo jak długo pociągnie gdy kupi się używkę nawet tą w dobrym stanie.a o nówce tego modelu można pomarzyć chyba że się chce nabyć odnawianego "chińczyka" z Hongkongu i czekać na przesyłkę o. 2 m-ce.

Ja bym brał używaną Nokie E52

Tylko że E51 i E52 mają marne aparaty. Może SonyEricsson K800i?

DerTolleMajor pisze:Tylko że E51 i E52 mają marne aparaty. Może SonyEricsson K800i?

A gdzie kupisz nowego lub w miarę nowego? chyba że transportem z Hongkongu podróbę lub odnowionego...

Tak samo będzie z E51, a którą przecież Autor tematu rozważa. Uważam, że lepiej kupić telefon używany w dobrym stanie, niż chińczyka niewiadomego pochodzenia.

To też pisałam o tym w mojej pierwszej wypowiedzi ...Tylko że używany w dobrym stanie co ma 7 czy 5 lat to raczej rzadkość ,bo elektronika jest już mocno osłabiona użytkowaniem i w zasadzie nie znasz dnia ani godziny kiedy ci taki staruszek padnie,a cena za taki model wcale nie jest do 100zł tylko czasem niektórzy liczą sobie kilka setek tu lepiej nówkę nawet gorszą jakościowo brać ,bo zawsze jest Gwarancja na bubla,a na staruszka nie masz,a tylko wydaną kasę,A produkty z Hong kongu z czekaniem do 2 m-cy to już loteria dla odważnych...

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi i pomoc.

Co do e51 to faktycznie staruszek, e52 o wiele lepsza opcja ale w moim cenniku jednak sprowadzana z chin czy czego tam - w każdym razie wysyłka 30 dni.

Wybór chyba padnie na samsunga s5610 bo jednak wole coś nowszego niż wymienione SonyEricsson K800i czy e51.

Chyba, że macie jeszcze jakieś racjonalne propozycje?