Przede wszystkim pomysl, jak bardzo zalezy ci na utraconych kontaktach/SMSach i ile jestes w stanie poswiecic by je odzyskac. Bo czasem okazuje sie ze dramatyzujemy, ale jest to gra nie warta swieczki
no bo na zdrowy rozum, co mozesz w nich miec? numer do chlopaka? klienta? to mozna przeciez sprawdzic chociazby w iBOU lub na billingu u operatora... no dobra, nie wnikam, ale sprobuje ci pomoc.
aha, zanim przejdziemy do rzeczy: staraj nie trzymać się tej karty w telefonie, a już na pewno nie odbieraj SMSów, mogą się przypadkiem nadpisać, chociaż z tego co pamiętam, standardowy firmware SE zapisuje takie rzeczy w telefonie... ale moge się mylic.
Karty SIM bardzo roznia sie od siebie. Zaleznie od wydania, operatora takimi detalami jak ilosc kontaktow ktore mozemy na niej przechowac, (SMSow rowinez) czy nawet liczba znakow mozliwych do wpisania w kontakcie (chodzi mi o kontakty na SIM).
Generalnie powodzenie zalezy od tego, w jaki sposob twoj telefon kasuje kontakty, czy nadpisuje calosc zerami, czy jedynie kasuje pierwszy bajt. Jesli chcesz cokolwiek odzyskac, uzbroj sie w nadzieje (przyda jej sie duzo) i pare niezbednych rzeczy.
Do rzeczy:
Jesli chcesz zrobic to sama, najpierw zaopatrz sie w czytnik kart sim. Na allegro jest to wydatek rzedu 8-50zl, z czego nie polecam najtanszych modeli. Standardowo sa do nich czesto dolaczane lepsze lub gorsze programy do edycji kart, ja polecam jednak:
Sim Card Data Recovery lub
Undelete SMS/. Reszta to juz formalnosc, eksplorujesz zawartosc karty SIM i masz nadzieje ze wszystko przebiegnie pomyslnie i chyba tyle mozesz zrobic sama, jesli chodzi o metody chalupnicze, w domowym zaciszu.
Drugie wyjscie to po prostu wyslanie karty sim do labolatorium, ktore zawodowo zajmuja sie odzyskiwaniem danych, oczywiscie polecam cos renomowanego, OnTrack, ale to juz sa koszty (zaleznie od przypadku 60-600+zl), cennik
tutaj i brak gwarancji ze sie uda. Firmy te dysponuja profesjonalnym labolatorium i nawet uszkodzony/złamany nośnik nie powinien stanowić większego problemu. Sa to jednak duze koszty, ale jesli naprawde zalezy ci na odzyskaniu kontaktow, jak sama piszesz, bezcennych, to chyba kwota nie jest przeszkoda.
O dziwna istoto, zdradz nam jeszcze swoja plec, bo nie mam bladego pojecia jak sie do ciebie zwracac. Masz meski nick, a piszesz o sobie w zenskiej formie.