DAJ CYNK
  • Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
 #942038  autor: Xy
 29 lip 2017, 15:13
Szpanowanie i pokazywanie się przed koleżankami było fajne jak człowiek miał te 20 - 25 lat. Sorry ale teraz mnie to nie kręci i nie muszę ani sobie ani nikomu dookoła niczego udowadniać. Passata nie chcę bo mi się nie podoba mimo, że w środku jest niezwykle wygodny i ergonomiczny. Oraz zapewne niezbyt drogi w utrzymaniu. Ale jak napisałem, nie chcę. Mam wybór więc wybieram co innego.
Wracając do tego szpanowania i pokazywania się to chyba jednak interesuje mnie bardziej auto nie rujnujące portfela, łatwe w utrzymaniu (w sensie bez szukania części i mechaników ogarniających dane auto), ergonomiczne, bezpieczne (czynnie jak i biernie). Podałem te cechy, jakich nie ma moje obecne auto. A są one dla mnie istotne.


Aha, gdybym mógł wybierać jakieś super auto to wybrałbym Ferrari, Porsche, Lamborghini, Bugatti, Koenigsegga, Pagani... Zrobiłbym każdym po trzy - cztery kółka na torze i oddałbym do wypożyczalni czy w inne miejsce. Posiadać takie auto? Nie, absolutnie bym nie chciał. Za te pieniądze wolałbym spełnić moje marzenia związane z dalekimi podróżami... :-)

Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71
 #944977  autor: 3G
 14 sie 2017, 01:25
Auto nie ma Cię "porywać" ani nie służy do szpanu (to już sam napisałeś). Kup takie, które będzie w dobrym stanie i miało możliwie nieduży przebieg - najlepiej od pierwszego właściciela czy kogoś znajomego, rodziny. Tak wiem - nie jest o to łatwo... Unikaj aut z wadami wrodzonymi - tu trzeba poczytać.
A co do niemieckich to jednak wielka zaletą jest podaż części do popularnych modeli - chcesz to robisz na chińszczyźnie, chcesz to dajesz dobry zamiennik, a chcesz to jedziesz do ASO... Tyle, że jak masz duży przebieg to w takim passacie czy golfie jednak trochę już wymieniasz... W audi pewnie też. W Japończykach teoretycznie rzadziej, ale drożej i kupujesz auto drożej.
Minusem modeli uchodzących za mało awaryjne jest to, że przez większy popyt ceny trzymają także auta wyeksploatowane i nawet powypadkowe złomy nieźle się cenią.
Ogólnie trzeba uważać, zakup samochodu używanego nie jest łatwy :)

https://www.speedtest.net/android/6734171506.png