Po moich doświadczeniach z zamiennikami już nie chcę ich więcej widzieć.
- Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
Moderator: Moderatorzy
Ale dlaczego tak mówisz? pamiętaj że zamiennik a zamiennik to różnica, ja od bardzo, bardzo wielu lat korzystam z zamienników i jestem bardzo zadowolony.
Moja drukarka z HP nie toleruje zamienników - próbowałam kilka razy, żaden nie poszedł. Ale będę ją zmieniać i wtedy pewnie skorzystam z zamienników.
Na co dzień używam drukarki HP laserjet pro p1102 i używam do niej zamienników, bo wychodzi dużo taniej, a jakość wydruku jest dla mnie zadowalająca.
Kupowanie zamienników jest na pewno lepsze niż samodzielne napełnianie pojemników. Próbowałem kiedyś tak robić, ale nie jest to dobre rozwiązanie.
Ja korzystam z ActiveJet i jestem zadowolony, nie miałem żadnych problemów (raz jeden kartridż nie chciał działać, ale tutaj sklep wymienił mi na drugi ). Zdecydowanie radzę unikać noname'ów. W razie kłopotów można cmoknąć się... Odradzam też https://www.expression.pl/ - korzystałem przez chwilę, ale to był totalny syf...
Do drukarek HP (tych tańszych co mają tusze z chipami) nie kupuje się zamienników tylko dostrzykuje tusz. Jak się ma cokolwiek sprytu to się człowiek nie ubrudzi.
Dostrzykując cały czas jedziemy na oryginalnych pojemnikach.
6 lat miałem taniego hapeka i wszystko było ok, aż do rozwalenia sprzęgiełka;
z tuszami (nonamy w butelkach z allegro) nie miałem żadnych problemów.
(raz kupiłem z sklepie tusze w butelkach ActiveJet to były gorsze od nonamów z allegro; a 4 razy droższe).
Teraz kupiłem taniego Canona to jest już gorzej. Musiałem rozwiercić dziury w pojemnikach, żeby dolać tuszu, który jest gorszej jakości niż zamienniki do HP. Ale i tak nie jest źle.
Np. przy czarnym tuszu koszt wydrukowania strony jest minimum 30 razy mniejszy od oryginału.
Przy zamiennikach np. ActiveJet byłoby tylko 2 razy taniej.
Ogólnie to jednak najlepiej (najprościej) wychodzi kupić jakiegoś Brothera z te 400 stówy i jechać na tuszach za kilka zł w pojemnikach
Dostrzykując cały czas jedziemy na oryginalnych pojemnikach.
6 lat miałem taniego hapeka i wszystko było ok, aż do rozwalenia sprzęgiełka;
z tuszami (nonamy w butelkach z allegro) nie miałem żadnych problemów.
(raz kupiłem z sklepie tusze w butelkach ActiveJet to były gorsze od nonamów z allegro; a 4 razy droższe).
Teraz kupiłem taniego Canona to jest już gorzej. Musiałem rozwiercić dziury w pojemnikach, żeby dolać tuszu, który jest gorszej jakości niż zamienniki do HP. Ale i tak nie jest źle.
Np. przy czarnym tuszu koszt wydrukowania strony jest minimum 30 razy mniejszy od oryginału.
Przy zamiennikach np. ActiveJet byłoby tylko 2 razy taniej.
Ogólnie to jednak najlepiej (najprościej) wychodzi kupić jakiegoś Brothera z te 400 stówy i jechać na tuszach za kilka zł w pojemnikach
Ja mam Brothera bez chipa i dolewa się bardzo prosto. Tam gdzie wychodzi tam i wchodzi
Tusze mam ActiveJeta.
Tusze mam ActiveJeta.
Plus-->Play (2015) -->Plus (2018)
Klucz-->Orange-->Lajt (2017)
Klucz-->Orange-->Lajt (2017)
Jak się trafi na dobre zamienniki to nie ma się czego bać, odkąd mi się skończyły tusze startowe to tylko na zamiennikach drukuję, głównie Actisach, są niezłej jakości a kosztują ułamek ceny oryginalnych.
Actis to ActiveJet. Ta sama firma tylko inna marka
Plus-->Play (2015) -->Plus (2018)
Klucz-->Orange-->Lajt (2017)
Klucz-->Orange-->Lajt (2017)
Na pewno jest to bardziej opłacalne niż kupowanie oryginalnych tonerów. Dowiedziałem się ostatnio, że używając zamienniki nie tracimy gwarancji od producenta
Rzeczywiście tak jest, ale przy oddawaniu drukarki na gwarancję najlepiej włożyć do niej oryginalne tusze np. te które były w zestawie z drukarką (mogą być puste). Jeśli używamy zamienników niskiej jakości to może się zdarzyć, że drukarka się zepsuje i jeśli producent nam udowodni, że to z winy tuszy to nie będzie naprawy w ramach gwarancji.DanielLis pisze:Dowiedziałem się ostatnio, że używając zamienniki nie tracimy gwarancji od producenta
Plus-->Play (2015) -->Plus (2018)
Klucz-->Orange-->Lajt (2017)
Klucz-->Orange-->Lajt (2017)
Tak to rzeczywiście ten sam producent, tylko actisy są bardziej budżetową wersją
Mam kilkuletniego Epsona ,taki 3 w1 .W sklepie kiedyś sprawdzałem ile kosztują oryginalne tusze ,wyszło na to że jakbym kupił 2 oryginalne komplety tuszy ( 4 szt -komplet ) ,to zapłaciłbym więcej niż dałem za to urządzenie ! Jadę na zamiennikach kilka lat i działa ,a jeden zamiennik nie całe 2 zł
Zamienniki jak najbardziej ok, ale najlepiej jakiś znanych i sprawdzonych firm niż jakieś no-name z Allegro. Według moich testów i testów, które można znaleźć na internecie to Active Jet prawie, że niczym nie różni się od oryginałów, zarówno w jakości wydruku jak i wydajności.
HTC U12+ Black + Goodram 64GB USH-I U3 95/90MB
Po przejściu na zamienniki nie widzę jakiejś super różnicy w jakości wydruku, natomiast widzę dużą w cenie i to mnie jak najbardziej przekonuje do zamienników.
Do domowego użytku zamienniki w 95% wystarczają. I w 95% przypadków są tańsze niż oryginały. Od lat korzystam z zamienników i nie planuję powrotu na drogie oryginały. Ze swojej strony polecę Asarto, najczęściej kupuję właśnie ich produkty.
To fakt, jak ktos drukuje jakieś dokumenty czy rzeczy dla siebie to nie ma problemu przy zamiennikach.
Zamienniki jak najbardziej, ja też mam active jet i jakość wydruku jest super, niczym nie różni się od oryginałów.
No bo zamienniki teraz są naprawdę dobre jakościowo. Ale zawsze powtarzam żeby nie brać tego byle czego z allegro bo naciąć się jest maksymalnie łatwo. Teraz moje asarto miały prawdziwy test - dwie prace licencjackie i trochę przepisów przed urodzinami - spisały się śpiewająco.
Z ciekawości sprawzdziłem też kolor i wyszedł naprawdę ładnie, chociaż nie mam porównania z oryginałami bo już daaawno nie drukowałem na kolorowym oryginale
Z ciekawości sprawzdziłem też kolor i wyszedł naprawdę ładnie, chociaż nie mam porównania z oryginałami bo już daaawno nie drukowałem na kolorowym oryginale