DAJ CYNK
  • Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
  • Strona 3 z 9
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 9

 #3860  autor: WitekT
 19 kwie 2005, 15:27
Piotr pisze:Heh już za mną pierwszy egzamin - ZDAŁEM :!: 8) :-D
Kongratulejszyns! ;)

 #3871  autor: Piotr
 19 kwie 2005, 15:48
He he he he dziękuję ale dzisiejszy egzamin to był pikuś 8)
Najgorsze dopiero przedemną... ale ja twardy chłopak jestem więc chyba dam sobie radę :-D

Pozdrawiam.

 #3915  autor: xlord
 19 kwie 2005, 23:30
Zatem trzymamy kciuczki :-)

Pozdrawiam

 #3977  autor: Piotr
 21 kwie 2005, 09:50
Trzymajcie mocno we wtorek bo wtedy zapowiada się największy hardcore w moim życiu :shock:

Egzamin z mego ojczystego języka...
Start godz. 15.
Planowany termin wejścia do sali ok. godz. 16.30.
Zakończenie ok. 17.
Otrzymanie wyników godz. 17.15...

Ale jak trzymacie kciuki to będzie dobrze :D

Pozdrawiam.

 #4014  autor: xlord
 21 kwie 2005, 19:22
Bedzie dobrze. Tylko pamietaj, zeby nie palnac glupoty w stylu, ze Tomasz z Akwinu pochodzil z Konstantynopola :wink: ;-) :-D

Pozdrawiam

 #4017  autor: Piotr
 21 kwie 2005, 19:25
He he he to już nie te czasy Xlord. Na ustnej robię porównanie dzieła literackiego i jego filmowej adaptacji... A ha mówię na maturze o Nigdy w życiu :-D

Pozdrawiam.

 #4051  autor: xlord
 21 kwie 2005, 20:09
Piotr pisze:He he he to już nie te czasy Xlord. Na ustnej robię porównanie dzieła literackiego i jego filmowej adaptacji... A ha mówię na maturze o Nigdy w życiu :-D
...
Nie rob tego, bo Ci to "nigdy w zyciu" nie wyjdzie :P ;-) :twisted:

Pozdrawiam

 #4083  autor: Piotr
 22 kwie 2005, 09:05
Klamka zapadła... Dzisiaj dopisałem ostanie zdanie do swojej pracy :-D

Teraz tylko trzymajcie mocno kciuki :twisted:

 #4084  autor: pajorro
 22 kwie 2005, 10:13
DRAGON!
Ja egzamin gimnazjalny mam już za sobą. Pisałem rok temu, też był stresik ładny tymbardziej że się nic nie uczyłem. Tyle co w szkole powtórki były :-)
A potem miałem już takie myśli, że zawaliłem totalnie i będe miał malutko punktów... No kilka zadań z.... ale nie było tak źle. Jeszcze punktów z ocen uzbierałem sporo i się dostałem do jednego z najlepszych liceum w mieście (dużo ich nie jest bo to nie duże miasto). Jestem w klasie matematyczno- fizyczno- informatycznej. Tu to jest jazda dopiero. Gimnazjum to był pikuś, patrząc z tej perspektywy bo rok temu tak ni uważałem ;-))

Tak więc POWODZENIA dla wszystkich z 3 gimnazjum i 3 liceum :-)

A na wakacje raczej zostaje w domu. Będzie rower i Internet. Może wyskocze do dziadków na pare dni odpocząć...
Będzie fajnie

 #4121  autor: Piotr
 22 kwie 2005, 12:17
pajorro pisze:Jestem w klasie matematyczno- fizyczno- informatycznej. Tu to jest jazda dopiero.
HARDCORE
Wodzu nie wiem czy mam ci współczuć czy podziwiać twą odwagę :D
pajorro pisze:Gimnazjum to był pikuś, patrząc z tej perspektywy bo rok temu tak ni uważałem ;-))
O liceum też to powiesz 8)
Trzy lata to ciągła nieustająca impreza :!: :-D
pajorro pisze:Tak więc POWODZENIA dla wszystkich z 3 gimnazjum i 3 liceum :-)
Nie dziękuję :-D

Pozdrawiam.

 #4132  autor: pajorro
 22 kwie 2005, 12:29
Wiadomo, w gimnazjum to takie jaja odwalaliśmy, chociaż w liceum nie mniejsze są, a to dopiero pierwsza klasa :-))

No na mat-fiz-info nie jest tak łatwo, a ostatnio to wręcz przeciwnie... a jeszcze jak się ktoś nie uczy...

No i z biologi jaki HARDCORE jest! Właściwie to nawet z majcy tak nie ma!! Fizyka trudna, ale babke mamy spoko, wychowawczyni... :-)

 #4161  autor: xlord
 22 kwie 2005, 22:10
Skonczylem mat-fiz (co prawda ze srednia 3,8) bez wiekszych problemow nie majac absolutnie smukalki do nauki. Przeszedlem tez poliechnike powtarzajac tylko jeden rok. I co? Zyje, mam sie niezle. :-)

Matematyczno-fizyczne profile i studia techiczne sa wlasnie dla tych, ktorzy nie cierpia wkuwania, a ineteresuje ich myslenie.

W swoim zyciu przeczytalem dwie lektury. Z jednej pisalem egzamin wstepny do ogolniaka, a na drugiej bazowalem na pisemnej maturze. Trzeba myslec, a nie wkuwac. To co wkujesz to zapomnisz, a myslenie cwiczone zostaje do starosci.

Trzymajcie sie egzaminowani.

Pozdrawiam

 #4171  autor: pajorro
 23 kwie 2005, 06:36
xlord pisze:Skonczylem mat-fiz (co prawda ze srednia 3,8) bez wiekszych problemow nie majac absolutnie smukalki do nauki. Przeszedlem tez poliechnike powtarzajac tylko jeden rok. I co? Zyje, mam sie niezle. :-)

Matematyczno-fizyczne profile i studia techiczne sa wlasnie dla tych, ktorzy nie cierpia wkuwania, a ineteresuje ich myslenie.

W swoim zyciu przeczytalem dwie lektury. Z jednej pisalem egzamin wstepny do ogolniaka, a na drugiej bazowalem na pisemnej maturze. Trzeba myslec, a nie wkuwac. To co wkujesz to zapomnisz, a myslenie cwiczone zostaje do starosci.

Trzymajcie sie egzaminowani.
Popieram w 100% !!

 #4263  autor: Piotr
 25 kwie 2005, 12:08
xlord pisze:Trzymajcie sie egzaminowani.
Jakoś się trzymam 8) :-D

Miejmy nadzieję, że jutro do 17 będe mógł już leżeć i popijać zimne piwko :D

 #4320  autor: pajorro
 26 kwie 2005, 06:51
No gimnazjaliści, to już chyba dzisiaj. Połamania długopisów ;-))

 #4420  autor: Piotr
 27 kwie 2005, 08:32
Przespałem nockę. Jakoś doszedłem do siebie po wczorajszym dniu...

Ok. godz. 16 przekroczyłem próg sali. Komisja uśmiechnięta jak nigdy. Usiadłem przed nią na krześle spierając swoje łokcie na stole. Popatrzyłem na zegar, który był po mojej lewej stronie. Wiedziałem, że mam tylko 15 minut aby zabłysnąć, aby zwalić komisje z nóg moją maturalną prezentacją... Najgorzej było zacząć potem szło już z górki - uśmiech na twarzy komisji i śmiechy utwierdzały mnie w przekonaniu, że to co mówie im się podoba.
Miałem rację 8) Godz. 17.15 ogłoszenie wyników :shock: Chwila napięcia i niepewności. Ze strony komisji padają słowa: "Wszyscy zdali :!:" - opadają emocje. Pozostaje jeszcze tylko ciekawość na ile. Jest dobrze - ilość punktów zwala mnie z nóg :-D
Teraz pozostają mi jeszcze trzy piseme ale będzie dobrze a potem już tylko WAKACJE :!: :twisted: :-D 8) :D

Pozdrawiam serdecznie.

 #4433  autor: xlord
 27 kwie 2005, 09:33
Piotr pisze:...Usiadłem przed nią na krześle... aby zwalić komisje z nóg moją maturalną prezentacją... ...
No to gratulacje :)

A tak swoja droga to niezle czasy. Abiturient siedzi, a komisja stoi. Co to sie porobilo ;-)

Pozdrawiam

 #4442  autor: Piotr
 27 kwie 2005, 10:42
Komisja też siedziała. Wstała jak wszedłem do klasy (jak wychodziłem już nie wstała :wink: ) no i rzecz jasna jak ogłaszali wyniki to też stali :-D

Pozdrawiam.

 #4444  autor: WitekT
 27 kwie 2005, 10:50
Gratulacje! :)

Ja na swojej maturze też miałem stres. Potem zobaczysz, że każdy egzamin na studiach jest gorszy niż matura. No - mówię przynajmniej o tych politechnicznych. ;) Repetka to też normalka... ;)

 #4448  autor: Piotr
 27 kwie 2005, 10:58
He he he no studnia dopiero przedmną a na kierunki ścisłe się nie wybieram bo nigdy jakoś do tego nie miałem predyspozycji 8)
No ale co my tutaj gadu-gadu o studiach. Najpierw muszę zdać maturkę a potem zaliczyć egzamin wstępny na uczelnie... uff dużo tego trochę :(
  • Strona 3 z 9
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 9
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 9