Zauważyłem jedną dużą wadę Samsunga Wave.
Wyjęcie baterii spowoduje wykasowanie wszystkich danych z przeglądarki takich, jak zapisane hasła i adresy stron... i trzeba wszystko od nowa wpisywać. To jest jakaś cholerna żenada, żeby w smartfonie tej klasy były takie jazdy. Szkoda, że jeszcze godziny nie trzeba od nowa wpisywać...
Przy każdym uruchomieniu telefon prosi o potwierdzenie ustawień dot języka i czasu... ale nie znikają one. Wystarczy po prostu klikać "dalej". Ale po cholerę się o to pyta?! Jak będę chciał to sobie wejdę w ustawienia i zmienię.
Takie rzeczy powinni poprawiać w Bada 2.0 a nie przeglądarkę, żeby otwierać 10 stron naraz zamiast 5ciu
Jako usprawiedliwienie dodam, że podczas użytkowania nigdy nie zaszła potrzeba restartu telefonu ani wyjęcia baterii. Teraz po prostu przekładałem kartę SIM do mojej starej Nokii, żeby sprawdzić, czy jeszcze wszystko w niej działa
EDIT
I rejestr połączeń też idzie w cholerę... Wyjmiesz baterię i już nie wiesz, kto do ciebie dzwonił...