Dlaczego nie kupię telefonu z Windows Phone.
Post:28 paź 2014, 13:21
Witam,
Po roku posiadania i codziennego korzystania z Lumii 820 postanowiłem opisać swoje wrażenia dotyczące używania systemu Windows Phone 8.1 Są to wrażenia czysto subiektywne. Jak pewnie wiecie wiele razy na forum pisałem, że nie jestem do końca zadowolony z wyboru jakiego dokonałem i z Windowsa w telefonie
Do zakupu Nokii z Windowsem skłonił mnie... lekko zamulający Android w Xperii Neo. Oprócz tego systemowi jak i telefonowi nie miałem kompletnie nic do zarzucenia. Za Nokią przemawiał sentyment (bardzo dobrze wspominana N6650d), chęć odmiany systemu i spróbowania czegoś nowego.
Pierwsze wrażenie pozytywne. Wszystko szybko działa, logicznie umieszczone, proste i przejrzyste. Po czasie czar zaczął pryskać. Programy i funkcje, które były oczywiste w Androidzie w Windowsie pozostawały w sferze marzeń, a te, które są, nie działają tak, jak powinny.
Czego brakuje mi w Windowsie? Jako, że jestem wzrokowcem brakuje mi przede wszystkim większej możliwości personalizacji. Niby mamy 20 kolorów do wyboru, tapetę ekranu blokady i tapetę pod kafelkami ale w dalszym ciągu są to proste kwadraty (łał, czasem aż trzy rozmiary do wyboru). Jestem zwolennikiem ikon tak jak ma to miejsce w Androidzie lub komputerowej wersji Windowsa (np. 7). W 8.1 pojawiła się skopiowana z Androida rozwijana belka powiadomień. Skopiowana nieudolnie gdyż mogę ustawić jedynie kilka z góry określonych skrótów (nie mogę wrzucić transferu danych). Jakieś powiadomienie to prostokącik, który oznacza smsa, nieodebrane połączenie lub aplikacje do zaktualizowania. W Androidzie rzut oka i wiem z czym mam do czynienia. Ale to akurat mało istotne.
Aparat. Coś z czego rzekomo Nokia słynie. Rzekomo, bo ja jakoś nie zauważyłem tej doskonałej jakości. W jasnych zdjęciach na środku pojawia się czerwono - różowe zabarwienie. Brak podstawowych ustawień jak tryb ostrości, pomiar światła, stabilizacja obrazu czy panorama. Owszem, jest dodatkowy programik do panoram ale wymaga on zrobienia trzech zdjęć przy czym należy uważać, by kolejne robić równo aby się nie rozeszły. W Xperii przesuwałem telefon od lewej do prawej (albo góra dół, zależnie od ustawień) i otrzymywałem bardzo ładną panoramkę. Subiektywnie nie widzę różnicy w zdjęciach między Neo, a 820. To znaczy widzę, o wiele uboższy aparat w Lumii.
Muzyka. Tej słucham już rzadko z telefonu ale w Nokii rozczarowała mnie jakoś tejże. Dźwięk jakiś płaski, dudniący bas i skromny korektor graficzny. Sam odtwarzacz mało intuicyjny. Pomińmy to, nie korzystam z Muzyki to opuszczę rozpisywanie się w tej materii.
Aplikacje. To chyba w dalszym ciągu największa bolączka Windows Phone. Podstawowe programy jak latarka, dyktafon, pogodynka, skype czy gg są. Sęk w tym, że latarka działa tylko w trybie 0/1, dyktafon nie nagrywa przy zablokowanym ekranie, pogoda czasem nie chce się zaktualizować i na ruchomym kafelku podaje różne dane, skype ma problemy z logowaniem, a gg gubi wiadomości i często się rozłącza. Ktoś powie, że się czepiam, przecież mam gg, skype czy latarkę. Ale w moim odczuciu są to substytuty programów. Nie działają właściwie. Samych aplikacji w Sklepie Windows jest mało. I nie mam na myśli ilości w sensie samych liczb ale tych użytecznych. Dopiero niedawno pojawił się odtwarzacz VLC obecny na Andku od kilku lat. Dalej nie ma alternatywnej przeglądarki do zdjęć ani odtwarzacza muzycznego. Do Internetu mamy kulawy Internet Explorer lub UC Browser na silniku IE. Nawigacja Here Drive+. Same mapy są dobre i nawet aktualne ale sposób wytyczania tras woła o pomstę do Nieba. Pisałem wielokrotnie, że wytyczając trasę z Lublina do Zakopca nawigacja w Lumii prowadzi mnie przez Radom. Po mieście także do celu prowadzi naokoło i nie jest to niczym uzasadnione. Korków i objzdów brak. Trasa wytyczona jest dłuższa (kilometrowo i czasowo). Oczywiście wiem co to jest trasa najszybsza, najkrótsza i optymalna. Na każdej z nich prowadzi całkiem od czapy. W temacie aplikacji można wrzucić słowo o grach: Jest kilka godnych uwagi ale generalnie jest ubogo. No i czemu np. Cut the Rope czy Angry Birds są płatne w Sklepie Windows, a w Google Play dostępne za darmo?
Przejdźmy do ustawień telefonu. Tutaj także czeka nas sporo z góry nałożonych ograniczeń. Ekran: mamy trzy stopnie jasności ekranu plus automatyczny. Czy drogą przez mękę jest wprowadzić płynną regulację jasności? W starej Neo mam płynną regulację i siłę świecenia ekranu proporcjonalną do natężenia światła słonecznego / sztucznego. Regulację natężenia dźwięku w końcu podzielono na dzwonek + powiadomienia oraz multimedia + aplikacje. Jeżeli mogę się przyczepić to miło by było mieć możliwość wyciszenia dzwonka i multimediów, a ustawienie na powyżej średniej głośności budzika.
Współpraca z komputerem. Wydawać by się mogło, że co jak co, ale Windows z Windowsem powinien się wręcz kochać. Tymczasem WP8 (8.1) i W7 niespecjalnie się lubią. Głównie chodzi o łączność Bluetooth. Wysyłając pliki z telefonu na komputer praktycznie za każdym razem łączność jest tracona i na komputerze pojawia się komunikat, że aplikacja została zamknięta. Co zmusza mnie do wycieczki po kabel. Współpraca ze słuchawką Jabra BT2070 jest dobra do momentu, gdy ktoś nie zadzwoni. Przy odebraniu połączenia następuje rozłączenie słuchawki. To chyba nie na tym ma polegać...
Cóż pisać więcej o Windows Phone 8.1? Nie jest to system dla każdego. A z pewnością nie dla zaawansowanego użytkownika pragnącego wyciągnąć coś z telefonu, bawiącego się w root, zmiany oprogramowania i inne "power rzeczy". To system dla człowieka mało wymagającego. Dzwoniącego, piszącego sms, od czasu do czasu robiącego zdjęcie. Mnie system Microsoftu nie przekonał. Jego rozwój idzie w dobrym kierunku ale widać filozofię firmy ograniczającą użytkownika i narzucającą mu swój tok myślenia. Ot, choćby ustawienia jasności ekranu czy wybór skrótów na rozwijanym pasku powiadomień czyli "my wiemy lepiej czego chce konsument". Zastanawia mnie też jedna rzecz. Czy ludzie kupując Nokię wybierają Nokię jako markę czy Windowsa? Bo sądząc po udziale L520 w rynku odnoszę wrażenie, że jednak markę.
Sumując plusami i minusami:
+doskonale zoptymalizowany system nawet na słabe telefony
+przejrzyste i proste menu
+długie wsparcie techniczne Microsoftu i Nokii
+zawieszanie, restarty i lagi o wiele rzadsze niż w konkurencyjnym Androidzie
-brak podstawowych aplikacji
-brak dobrego menedżera plików
-brak alternatywnych programów
-mały wybór aplikacji i gier
-uboga możliwość personalizacji
-zamknięty system
-słaba współpraca z urządzeniami poprzez Bluetooth
-niewygodna klawiatura (mimo Word Flow)
-folder "inne", który dalej się zapycha
-WP 8.1 chodzi mniej płynnie niż 8.0
-dziwnie wytyczający trasy algorytm Here Drive+
Więcej grzechów nie pamiętam. Jak pisałem, jest to moja własna ocena Windowsa. Z systemu nie jestem do końca zadowolony. Po roku z kawałkiem wróciłem do starego telefonu z Androidem i czuję większą satysfakcję z korzystania niż z Nokii. Do podstawowych celów dobra. Do czegoś więcej już niekoniecznie...
A później i tak ludzie wracają do Androida
Po roku posiadania i codziennego korzystania z Lumii 820 postanowiłem opisać swoje wrażenia dotyczące używania systemu Windows Phone 8.1 Są to wrażenia czysto subiektywne. Jak pewnie wiecie wiele razy na forum pisałem, że nie jestem do końca zadowolony z wyboru jakiego dokonałem i z Windowsa w telefonie
Do zakupu Nokii z Windowsem skłonił mnie... lekko zamulający Android w Xperii Neo. Oprócz tego systemowi jak i telefonowi nie miałem kompletnie nic do zarzucenia. Za Nokią przemawiał sentyment (bardzo dobrze wspominana N6650d), chęć odmiany systemu i spróbowania czegoś nowego.
Pierwsze wrażenie pozytywne. Wszystko szybko działa, logicznie umieszczone, proste i przejrzyste. Po czasie czar zaczął pryskać. Programy i funkcje, które były oczywiste w Androidzie w Windowsie pozostawały w sferze marzeń, a te, które są, nie działają tak, jak powinny.
Czego brakuje mi w Windowsie? Jako, że jestem wzrokowcem brakuje mi przede wszystkim większej możliwości personalizacji. Niby mamy 20 kolorów do wyboru, tapetę ekranu blokady i tapetę pod kafelkami ale w dalszym ciągu są to proste kwadraty (łał, czasem aż trzy rozmiary do wyboru). Jestem zwolennikiem ikon tak jak ma to miejsce w Androidzie lub komputerowej wersji Windowsa (np. 7). W 8.1 pojawiła się skopiowana z Androida rozwijana belka powiadomień. Skopiowana nieudolnie gdyż mogę ustawić jedynie kilka z góry określonych skrótów (nie mogę wrzucić transferu danych). Jakieś powiadomienie to prostokącik, który oznacza smsa, nieodebrane połączenie lub aplikacje do zaktualizowania. W Androidzie rzut oka i wiem z czym mam do czynienia. Ale to akurat mało istotne.
Aparat. Coś z czego rzekomo Nokia słynie. Rzekomo, bo ja jakoś nie zauważyłem tej doskonałej jakości. W jasnych zdjęciach na środku pojawia się czerwono - różowe zabarwienie. Brak podstawowych ustawień jak tryb ostrości, pomiar światła, stabilizacja obrazu czy panorama. Owszem, jest dodatkowy programik do panoram ale wymaga on zrobienia trzech zdjęć przy czym należy uważać, by kolejne robić równo aby się nie rozeszły. W Xperii przesuwałem telefon od lewej do prawej (albo góra dół, zależnie od ustawień) i otrzymywałem bardzo ładną panoramkę. Subiektywnie nie widzę różnicy w zdjęciach między Neo, a 820. To znaczy widzę, o wiele uboższy aparat w Lumii.
Muzyka. Tej słucham już rzadko z telefonu ale w Nokii rozczarowała mnie jakoś tejże. Dźwięk jakiś płaski, dudniący bas i skromny korektor graficzny. Sam odtwarzacz mało intuicyjny. Pomińmy to, nie korzystam z Muzyki to opuszczę rozpisywanie się w tej materii.
Aplikacje. To chyba w dalszym ciągu największa bolączka Windows Phone. Podstawowe programy jak latarka, dyktafon, pogodynka, skype czy gg są. Sęk w tym, że latarka działa tylko w trybie 0/1, dyktafon nie nagrywa przy zablokowanym ekranie, pogoda czasem nie chce się zaktualizować i na ruchomym kafelku podaje różne dane, skype ma problemy z logowaniem, a gg gubi wiadomości i często się rozłącza. Ktoś powie, że się czepiam, przecież mam gg, skype czy latarkę. Ale w moim odczuciu są to substytuty programów. Nie działają właściwie. Samych aplikacji w Sklepie Windows jest mało. I nie mam na myśli ilości w sensie samych liczb ale tych użytecznych. Dopiero niedawno pojawił się odtwarzacz VLC obecny na Andku od kilku lat. Dalej nie ma alternatywnej przeglądarki do zdjęć ani odtwarzacza muzycznego. Do Internetu mamy kulawy Internet Explorer lub UC Browser na silniku IE. Nawigacja Here Drive+. Same mapy są dobre i nawet aktualne ale sposób wytyczania tras woła o pomstę do Nieba. Pisałem wielokrotnie, że wytyczając trasę z Lublina do Zakopca nawigacja w Lumii prowadzi mnie przez Radom. Po mieście także do celu prowadzi naokoło i nie jest to niczym uzasadnione. Korków i objzdów brak. Trasa wytyczona jest dłuższa (kilometrowo i czasowo). Oczywiście wiem co to jest trasa najszybsza, najkrótsza i optymalna. Na każdej z nich prowadzi całkiem od czapy. W temacie aplikacji można wrzucić słowo o grach: Jest kilka godnych uwagi ale generalnie jest ubogo. No i czemu np. Cut the Rope czy Angry Birds są płatne w Sklepie Windows, a w Google Play dostępne za darmo?
Przejdźmy do ustawień telefonu. Tutaj także czeka nas sporo z góry nałożonych ograniczeń. Ekran: mamy trzy stopnie jasności ekranu plus automatyczny. Czy drogą przez mękę jest wprowadzić płynną regulację jasności? W starej Neo mam płynną regulację i siłę świecenia ekranu proporcjonalną do natężenia światła słonecznego / sztucznego. Regulację natężenia dźwięku w końcu podzielono na dzwonek + powiadomienia oraz multimedia + aplikacje. Jeżeli mogę się przyczepić to miło by było mieć możliwość wyciszenia dzwonka i multimediów, a ustawienie na powyżej średniej głośności budzika.
Współpraca z komputerem. Wydawać by się mogło, że co jak co, ale Windows z Windowsem powinien się wręcz kochać. Tymczasem WP8 (8.1) i W7 niespecjalnie się lubią. Głównie chodzi o łączność Bluetooth. Wysyłając pliki z telefonu na komputer praktycznie za każdym razem łączność jest tracona i na komputerze pojawia się komunikat, że aplikacja została zamknięta. Co zmusza mnie do wycieczki po kabel. Współpraca ze słuchawką Jabra BT2070 jest dobra do momentu, gdy ktoś nie zadzwoni. Przy odebraniu połączenia następuje rozłączenie słuchawki. To chyba nie na tym ma polegać...
Cóż pisać więcej o Windows Phone 8.1? Nie jest to system dla każdego. A z pewnością nie dla zaawansowanego użytkownika pragnącego wyciągnąć coś z telefonu, bawiącego się w root, zmiany oprogramowania i inne "power rzeczy". To system dla człowieka mało wymagającego. Dzwoniącego, piszącego sms, od czasu do czasu robiącego zdjęcie. Mnie system Microsoftu nie przekonał. Jego rozwój idzie w dobrym kierunku ale widać filozofię firmy ograniczającą użytkownika i narzucającą mu swój tok myślenia. Ot, choćby ustawienia jasności ekranu czy wybór skrótów na rozwijanym pasku powiadomień czyli "my wiemy lepiej czego chce konsument". Zastanawia mnie też jedna rzecz. Czy ludzie kupując Nokię wybierają Nokię jako markę czy Windowsa? Bo sądząc po udziale L520 w rynku odnoszę wrażenie, że jednak markę.
Sumując plusami i minusami:
+doskonale zoptymalizowany system nawet na słabe telefony
+przejrzyste i proste menu
+długie wsparcie techniczne Microsoftu i Nokii
+zawieszanie, restarty i lagi o wiele rzadsze niż w konkurencyjnym Androidzie
-brak podstawowych aplikacji
-brak dobrego menedżera plików
-brak alternatywnych programów
-mały wybór aplikacji i gier
-uboga możliwość personalizacji
-zamknięty system
-słaba współpraca z urządzeniami poprzez Bluetooth
-niewygodna klawiatura (mimo Word Flow)
-folder "inne", który dalej się zapycha
-WP 8.1 chodzi mniej płynnie niż 8.0
-dziwnie wytyczający trasy algorytm Here Drive+
Więcej grzechów nie pamiętam. Jak pisałem, jest to moja własna ocena Windowsa. Z systemu nie jestem do końca zadowolony. Po roku z kawałkiem wróciłem do starego telefonu z Androidem i czuję większą satysfakcję z korzystania niż z Nokii. Do podstawowych celów dobra. Do czegoś więcej już niekoniecznie...
A później i tak ludzie wracają do Androida