Forum - TELEPOLIS.PL

Mam problem którego za bardzo nie potrafię rozgryść mianowicie pekł mi wyświetlacz w moim lg g5 pęknięcie znajduje się przy lewej krawędzi wyświetlacza i ma kształt haczyka długości około 1,5 cm. Nie mam zielonego pojęcia kiedy pękł ale na pewno nie upadł wyciągnąłem fona z kieszeni i dopiero się zorientowałem że coś jest nie tak! W kieszeni nic poza telefonem się nie znajdowało. Mam usługę ochrona wyświetlacza w orange za 5 zł na miesiąc ale czytam że to jest jakieś oszustwo i same negatywne opinie. Przeglądając różne fora dowiedziałem się że odrzucają reklamacje argumentując że na telefon nie działało" nagłe działanie mechanicznej siły zewnętrznej "
I teraz moje pytanie do was jak zadzwonię że chce zgłosić szkodę jak mam powiedzieć, jakie słowa dobrać aby mi uznali moją szkodę?

Wysiadając z autobusu ktoś Cię szarpnął i wypadł Ci telefon z reki.

Właśnie o to chodzi że to rzadko przechodzi z tego co wyczytałem bo telefon spada sam i nie działają na niego żadne siły zewnetrzne

A to jest jakaś usługa/czy ubezpieczenie? Masz regulamin tego bądź ogólne warunki ubezpieczenia? Daj jakiś link do tego.

Jest to usługa dodatkowa w postaci ubezpieczenia za 4,99 zł miesięcznie a nazywa się Nowa Ochrona Wyświetlacza Orange http://www.orange.pl/ocp-http/PL/Binary ... 695266.pdf próbowałem czytać i zrozuieć to ale to jest napisane chyba przez armie prawników w taki sposób aby zwykły Kowalski tego nie zrozumiał

Czy tu podobnie jak teraz w Play mimo iż się płaci ubezpieczenie wyświetlacza 5 zł co miesiąc. To jeszcze trzeba płacić 90 zł ta transport kuriera i diagnostykę. A w Neonecie samemu wysłać.

Ja musiałem zapłacić 60zł, ale generalnie naprawili wyświetlacz. Musisz tylko powiedzieć że to nie z twojej winy.

Włąśnie płacimy ubezpieczenie A oni mówią ze za mało. Człowiek płaci tyle co żądają i nie powinni więcej wołać i to ponad 400 zł a ubezpieczenie było na 600 brutto.