od pol roku chciala sie rozwiezc ale ja sie staralem zeby to wszysko jakos powiazac w rodzinie ,pozew zlozyla w tym miesiacu po wyplacie jak to wszystko wyszlo na jaw. dziecko placze za mna bo ja z nim najwiecej czasu bylem i sie do mnie najbardziej przywiazal - ale myslcie sobie co chcecie
Dowiedziałeś się kilka dni temu, potem złożyła pozew i się rozwiedliście a przy okazji zabrała Ci wszystko
Normalnie sądy 24 godzinne w sprawach rozwodowych ruszyły
Moja znajoma jak się z mężem pijakiem rozwodziła to to kilka miesięcy trwało a i tak miała szczęście, że poszło wszystko sprawnie i bez problemów bo się facet na rozwód zgodził. Jakby nie poszedł na ugodę i się nie zgadzał to latami by to trwało a Ty w tydzień wbrew własnej woli się rozwiodłeś.