Nowoczesne drukarki atramentowe mają automatyczne, cykliczne czyszczenie (trzeba tylko ustawić wyjściową datę i godzinę, żeby nam w nocy nie hałasowała). Można te jej "ręcznie poprawić" od czasu do casu, choć nie trzeba. Ważne jest tylko, żeby była ciągle podpięta do zasilania.
Sporadycznie, to trochę szerokie określenie... Raz na miesiąc? Dla mnie to włąśnie znaczy sporadycznie.
Z drukarek, jeżeli liczą się koszta, jak i tanie wkłady (oryginalne lub zamienniki) polecam urządzenia Brother. Właśnie wymieniałem na nowszy model, bo starszy padł po 6 latach bezawaryjnej pracy. Cały czas używałem zamienników - nic się nie zapchało, jakość dla mnie zadowalająca. Te 400-500 zł to sporo za dużo jak na proste modele.