babeo pisze: Oprócz koniecznosci wydania krocia na samą konsole, to żeby w ogóle w coś zagrać trzeba zaplacić roczny abonament 200zł, żeby zagrać w coś w dwóch to kolejny abo 200zł.
Możesz wyjaśnić? Mówisz o grze sieciowej, a nie stacjonarnej? Ja nie wiem kto decyduje się na PlayStation 4 w dniu premiery. Gier nie jest za wiele, tytuły też jakoś nie zachęcające, a drogie (250zł za grę...) i ten wymógł płacenia abonamentu - gdyby Sony pozostało przy darmowym graniu po sieci, tym razem stawiałbym na nią i od nich nabył konsolę, ale w takim wypadku ponownie zainteresuje się Xbox-em z uwagi na Exclusive'y (wyczekiwanie na nową odsłonę Halo, oby była lepsza niż "4" tworzona przez nowe studio, które kontynuuję całą serię), o ile szanowny Microsoft wprowadzi swoje dziecko na nasz rynek.
I też nie ma się gdzie spieszyć. Jest tyle dobrych tytułów na starą generację (God of War, Gears of War, Halo, Assasin's Creed, Mass Effect, Fable, Metro, GTA...), że nie ma sensu pchać się w nową. Za rok, może dwa. Graficznie nie ma aż takiego przeskoku, aby szczęka opadała do podłogi. To nie to samo, co zmiana PS2 na PS3.
A co jest dla mnie zaskakujące, konsole nie wspierają rozdzielczości UltraHD (jedynie FullHD, z którą XBO ma kłopoty
), a ta na przełomie 3-4 lat będzie standardem.