Zamówiłem sobie starter do testów. Przyjechał kurier, potwierdził tożsamość, numer "się zarejestrował", kartę włączyli i... NIC! Kompletnie nic! Internet nie działa.
Pierwszy telefon na infolinię: konsultant stwierdził, że nie działa mi internet, ponieważ nie dostałem promocyjnego pakietu 20GB. Konsultant stwierdził, że "odświeży" moje zgody na kontakt marketingowy i pakiet powinien się włączyć w ciągu 2 dni. Minęło dwa dni, pakiet się nie włączył.
Drugi telefon na infolinię: opowiedziałem powyższą historię, konsultant nie wiedział o co chodzi i dlaczego nie mam pakietu, włączył mi go ręcznie. Internet działa, wszystko ok, do czasu... Na drugi dzień znowu nic. Brak internetu.
Trzeci telefon na infolinię: konsultant przyjął "zgłoszenie techniczne". Minął tydzień i jak nie miałem tych 20GB tak nie mam.
Czwarty telefon na infolinię: konsultant nie wie co się stało, ale chce pomóc. Deaktywował kartę sim. Aktywował ponownie. Na nowo zaznaczył zgody. Pakiet się włączył. Działał tydzień zgodnie z terminem ważności.
Tak więc sieć T-Mobile przetestowałem dogłębnie.
