Zacznijmy od początku 
W pudełku (a także poza nim) znalazłem: 2x instrukcja po polsku z czego jedna grubsza od drugiej, a ma te same informacje..., 1x instrukcja angielsko-niemiecka, ładowarka, CD z MobilePhoneManager i wszystkim tym co mogę znaleźć na www.benq-siemens.pl czy w opakowaniu. Jest też sprostowanie, jakieś certyfikaty, książeczka gwarancyjna, z akcesoriami oraz o Bike’O’Meter. Co ciekawe w zestawie nie doszukałem się kluczyka do obudowy co może oznaczać jedno- brak możliwości ściągnięcia ich 
Przy pierwszym kontakcie z tym telefonem najpierw rzuca się w oczy duży wyświetlacz oraz chromowane wstawki. Gdy już go weźmiemy w rękę to 2 faktem stanie się jego wielkość... trzeba przyznać, że jest słusznych rozmiarów- wygodnie się go trzyma i przynajmniej czuć, że jest Klawisze są duże, łatwo się ich używa czcionka na nich bardzo wyraźna, zresztą tak samo jak ładne białe (a na słuchawkach zielone i czerwone) podświetlenie. Pod dość małym joystickiem z, którego korzysta się wygodnie umieszczony jest przycisk łączący nas z przeglądarką internetową. Na szczęście trudno go wcisnąć podczas pisania np. SMS-a (inaczej się to ma jeśli używamy silikonu jako pokrowca, choć mi się to nie udaje ).
Waga CX-a wynosi 98g (według danych z Internetu). Dla jednych dużo dla innych nie... mi ona odpowiada ale jako ciekawostka dodam, że jest ona nieproporcjonalnie mała do rozmiarów Siemensa. Telefon jest po prostu duży jednak składa się na to klika czynników: duży kolorowy wyświetlacz o rozdzielczość 132x176 pikseli (jednak tapeta na calutki ekran może wynosić różne wartości) pokazujący 262 114 kolorów- jest czysto, czytelnie i przyjemnie
Kolejną rzeczą powiększającą rozmiary tego modelu jest slot na karty pamięci RS-MMC umieszczony nad wejściem dla np. ładowarki. Producent preferuje właśnie ten rodzaj kart, bo nie sprawia problemów z użytkowaniem tak jak MMC-Mobile absolutnie nie polecam ich do tego telefonu- często pojawiają się mocno denerwujące błędy jak chociażby brak możliwości zrobienia zdjęcia czy nie odtworzenie pliku muzycznego lub obrazkowego.
Potrafi to napsuć sporo krwi 
Największe karty z jakimi CX75 sobie poradzi to 512MB(chodzą głosy, że i 2GB obsługuje 
). Bateria podczas normalnego użytkowania (2 zdjęcia, 5 minut rozmowy,2-3 eski) powinna starczyć na 3-4 dni 
Podczas zabawy może z trudem dożyć jednego dnia... (godzina słuchania muzyki dziennie + plik wys łany BT + krótkie połączenia + parę SMS-ów i bateria kończy się w drugim dniu)
Grafitowo-srebrny egzemplarz jest średnio urodziwy niestety nie było wyboru między chociażby beżowym. Plastiki z, których zrobiona jest obudowa wyglądają na tandetne i tanie, wrażenie to potęguje dość częste poskrzypywanie. Wygląd ma całkiem elegancki, jednak jakość- niezbyt. Wejście na karty pamięci, a raczej zaślepka do niego również nie przypomina solidnego produktu.
Z tyłu znajdziemy 1.3 megapixelowy aparat, który jak na swoje parametry zdjęcia robi średnie szczególnie gdy chcemy uwiecznić np. jakiś tekst z gazety- wtedy są one wyjątkowo zamazane i nieczytelne.
(ciemno na dworze ok. 20-30m od budynku, przy bloku tylko jedna lampa, PREMIUM, bez zoomu, pomniejszona na 800 pix na prosbę fotosik.pl 
)
(za dnia, słońce świeciło, PREMIUM, 1xZOOM, też pomniejszone dla fotosik.pl)
(i tak samo jak wyżej 
btw. Nie mogłem się tej reklamie oprzeć , też pomniejszona dla fotosik.pl a przede wszystkim dla waszej wygody )
(ponuro na dworze, WYSOKA, bez zoomu [czyli 640x480]
(dom, oświetlenie zewnętrzne, WYSOKA 2 lub 3x ZOOM)
Więcej fotosów tutaj: http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 7428#67428
Funkcja kamery heh... dla mnie po prostu jest. Można kręcić maxymalnie do 1:30 na ustawieniu MAXIMUM (standardowo DOPASUJ DO MMS). Na wyświetlaczu jakoś to się jeszcze prezentuje ale na kompie... to tylko telefon
Na „tyłach” doszukamy się także słynnej Siemensowskiej dziury na antenę Na samej górze jest „wyryte” logo producenta, a na dole z kolei ładne przetłoczenie
Menu jest... oficjalne Zero polotu oprócz 9 kolorowych ikonek, które się powiększają po wybraniu ich... czaaad. Na szczęście można je zmienić Trochę pracy i da się na nich w końcu zawiesić oko (instrukcja co i jak np. na www.x75.bo.pl)
Poza tym to samo co w poprzednich oraz równoległych modelach. Siatkę można zmienić na styl a’la Nokia jednak jest ona dość brzydka i nie poręczna (co innego jak się ma problemy ze wzrokiem). Tak jak w innych produktach Siemensa można wybrać sobie Motyw/ wzór wyglądu tak aby nam się podobał. Jeśli takiego nie znajdziemy w telefonie to wiele jest dostępnych w Internecie ja mam np. styl Win XP
Dzwonki to mały kroczek do przodu... Oprócz MID, WAV, IMY, SRT jest w stanie odtworzyć MP3, AAC, AAC+ oraz M3U czyli skompresowane listy utworów zajmują one bardzo mało miejsca a korzystanie z nich jest wygodne. Cieszycie się, że można posłuchać swojej ulubionej piosenki w telefonie
Jeśli tak to długo to może nie trwać. Czemu Między innymi dlatego, że: pamięci jest bardzo mało i bez karty zapomnij o relaksie przy muzyce, jakość jest... mierna. Dźwięk jest „łysy” stanowczo brakuje basów... ale można się przyzwyczaić. Jeśli już masz np. RS-MMC i ustawisz sobie długą piosenkę jako dzwonek możesz trochę poczekać zanim usłyszysz melodię jednak po jakimś czasie wraca to do normy i jest wszystko w porządku 
Gorzej znów jak nasz fonik nie wykryje przenośnej pamięci... wtedy rozlegnie się straszny dzwonek- jak w starym telefonie na korbkę Naturalnie jako dźwięk SMS-a również może być MP3 lub inny odtwarzany format 
Odtwarzacz po prostu jest. Brak przewijania i equalizera doskwiera. Słuchawki Stereo HHS-700 brzmią czysto, mogłyby być deczko głośniejsze. Bas jest bardzo delikatny- nikt by się nie obraził gdyby był mocniejszy. Muzyka może lecieć w trybie Powtórz oraz Losowo. Jest też możliwość oszukania playera i w czasie gdy słuchamy piosenek możemy pograć w grę- niestety nie może ona mieć włączonego głosu.
Odpowiedni patch pozwala jednak na zminimalizowanie odtwarzacza i pisania w tym momencie np. SMS-a Dodam, że kiedy ktoś do nas dzwoni podczas odtwarzania muzyki aplikacja zamyka się i musimy na nowo szukać danej piosenki i słuchac jej od początku 
Wyjątkiem od reguły jest moment gdy ktoś nam puszcza tzw. głuchacza. Wtedy utwór się pauzuje i potem możemy słuchać jej dalej
Funkcjonalność stoi na bardzo wysokim poziomie- zresztą jak w większości nowszych Siemensów. Do klawiatury numerycznej można przypisać numery osób bądź szybki dostęp do najczęściej używanych funkcji- to samo można zrobić z klawiszami funkcyjnymi obok joysticka. Jak już wspominałem wcześniej pisanie nie sprawia problemów. Menu po paru dniach powinno być opanowane- chyba, że kogoś to nie interesuje i nie musi korzystać ze wszystkich funkcji, bądź jeśli ktoś jest absolutną nogą w tej dziedzinie.
Funkcje jakie oferuje CX75 są rozległe, a do tego przydatne. Począwszy od opisanego wyżej aparatu, poprzez rewelacyjny organizer z kalendarzem, budzik czy kalkulator skończywszy na Bluetooth’ie czy IrDzie. No właśnie. O ile ta ostania działa bez zarzutu, szybko i ogółem tak jak powinna to poprzedzająca pozycja wymaga „specjalnej troski”... Na stronie producenta rozpisują się jakim to świetnym i szybkim bezprzewodowym łączem okazuje się Bluetooth... I mają rację SE K700i, Sagem My-X-6-2 czy inni konkurenci nie odstają w tej dziedzinie za to Siemens się nie popisał... na własnej skórze przekonałem się, że podczerwień czyli starsze i „wolniejsze” rozwiązanie w CX-ie działa lepiej... ot taka ‘ciekawostka’. Może w nowszym oprogramowaniu to poprawiono... (podobno z różnych odległości BT działa szybciej/wolniej... taaa jasne)
Innowacją może być Push To Talk- niestety ta funkcja w Polsce działa tylko w Plus GSM. A o co chodzi Mianowicie można zrobić z telefonu krótkofalówkę w ten sposób- zmyślne
Po boku są umieszczone dwa klawisze. Do aparatu z którego można się dostać na cztery sposoby- z menu, ze stanu czuwania przesuwając joystick w lewo, wciskając jeden z owych przycisków, bądź z klawisza szybkiego dostępu co możemy ustawić samemu.
Drugi służy do włączania wyżej opisanego PTT. Łatwo je przez wypadek wcisnąć, wielu mówi że szybko odpadają...
Sporą grupę osób pewnie interesuje czy telefon się „wiesza”. Otóż nie ! Przy normalnym użytkowaniu nigdy mi się to nie zdarzyło Fakt, przy włączaniu MP3 możemy trochę poczekać bądź jeśli są problemy z kartą. Ale to na szczęście rzadko
Tak więc podsumowując jest to telefon dla osób, które wymagają wiele za nie wiele
Oszczędność prowizoryczna, bo w zestawie nie ma wielu potrzebnych elementów takich jak choćby kabel USB lub karty pamięci. Ma wiele dobrych funkcji i kilka potrzebniejszych, które niestety wymagają dopracowania. Mimo to powinniśmy się cieszyć, że są na wyposażeniu Telefon jak większość Siemensów jest wiernym obiektem do różnych modyfikacji jak wgrywanie patchy na różne udoskonalenia czy możliwości uruchomienia go po ciężkim przeżyciu z kablem serwisowym za "dychę" z Allegro w domowym zaciszu
I tak na koniec jako bonus mini porównanie z konkurentami: Sagemem My-X-6-2, Nokią 6230i oraz SE K700i.
Fotki- tu zdecydowanie wymiata Francuz. Ma najlepsze nasycenie kolorów 8x zoom i fizycznie duży wyświetlacz. K700 z kolei robi najlepsze w domu (czytaj: domowe oświetlenie) to się udało i mimo, iż to VGA w tej konkurencji nie ma sobie równych wśród tego towarzystwa. Siemens na dworze robi również niezłe, ale trochę mu brakuje do „żabojada”. Nokia pozostaje daleko w tyle... (aż dziw bierze).
Wygląd to kwestia gustu... mi najbardziej odpowiada Nokia.
Wyświetlacz: sądzę, że Niemiec i Soniak wymiatają. Są duże fizycznie choć technicznie trochę pikseli im brakuje do Sagema i 6230i. (z My-X-6-2 mam stycznośc z softem od Orange i mnie on nie zachwyca... Nokia jest „blada”)
Dźwięk- tu pałeczkę przejmuje produkt z Finlandii. Następny jest K700i, za nim uplasował się Francuz, a na szarym końcu Siemens (pisałem o tym wyżej).
Jeśli chodzi o funkcje to na papierku prym wiedzie 6230i. Większość z nich jest dobrej jakości jednak aparat robi serio gorsze zdjęcia (oświetlenie naturalne) niż CX, który ma dość słabe fotki. Przy sztucznym naświetleniu nie miałem tych dwóch modeli okazji porównać. Typowymi średniakami są tu Sagem i SE. Ten pierwszy nie ma radia, a to co oferuje jest przyzwoite
K700i ma gorszy aparat i brak kart pamięci- porażka na całej linii choć kiedy on wchodził na rynek nie było to popularne rozwiązanie. Nokia i Siemens jak już pisałem mocne na papierze ale w konfrontacji z ww. modelami są gorsze.
Pozdrawiam i czekam na ewentualne propozycje zmian
PS. Będzie mi miło jak ktoś to przeczyta
W pudełku (a także poza nim) znalazłem: 2x instrukcja po polsku z czego jedna grubsza od drugiej, a ma te same informacje..., 1x instrukcja angielsko-niemiecka, ładowarka, CD z MobilePhoneManager i wszystkim tym co mogę znaleźć na www.benq-siemens.pl czy w opakowaniu. Jest też sprostowanie, jakieś certyfikaty, książeczka gwarancyjna, z akcesoriami oraz o Bike’O’Meter. Co ciekawe w zestawie nie doszukałem się kluczyka do obudowy co może oznaczać jedno- brak możliwości ściągnięcia ich 
Przy pierwszym kontakcie z tym telefonem najpierw rzuca się w oczy duży wyświetlacz oraz chromowane wstawki. Gdy już go weźmiemy w rękę to 2 faktem stanie się jego wielkość... trzeba przyznać, że jest słusznych rozmiarów- wygodnie się go trzyma i przynajmniej czuć, że jest
Klawisze są duże, łatwo się ich używa czcionka na nich bardzo wyraźna, zresztą tak samo jak ładne białe (a na słuchawkach zielone i czerwone) podświetlenie. Pod dość małym joystickiem z, którego korzysta się wygodnie umieszczony jest przycisk łączący nas z przeglądarką internetową. Na szczęście trudno go wcisnąć podczas pisania np. SMS-a (inaczej się to ma jeśli używamy silikonu jako pokrowca, choć mi się to nie udaje ).Waga CX-a wynosi 98g (według danych z Internetu). Dla jednych dużo dla innych nie... mi ona odpowiada ale jako ciekawostka dodam, że jest ona nieproporcjonalnie mała do rozmiarów Siemensa. Telefon jest po prostu duży jednak składa się na to klika czynników: duży kolorowy wyświetlacz o rozdzielczość 132x176 pikseli (jednak tapeta na calutki ekran może wynosić różne wartości) pokazujący 262 114 kolorów- jest czysto, czytelnie i przyjemnie
Kolejną rzeczą powiększającą rozmiary tego modelu jest slot na karty pamięci RS-MMC umieszczony nad wejściem dla np. ładowarki. Producent preferuje właśnie ten rodzaj kart, bo nie sprawia problemów z użytkowaniem tak jak MMC-Mobile absolutnie nie polecam ich do tego telefonu- często pojawiają się mocno denerwujące błędy jak chociażby brak możliwości zrobienia zdjęcia czy nie odtworzenie pliku muzycznego lub obrazkowego.Potrafi to napsuć sporo krwi
Największe karty z jakimi CX75 sobie poradzi to 512MB(chodzą głosy, że i 2GB obsługuje ). Bateria podczas normalnego użytkowania (2 zdjęcia, 5 minut rozmowy,2-3 eski) powinna starczyć na 3-4 dni Podczas zabawy może z trudem dożyć jednego dnia... (godzina słuchania muzyki dziennie + plik wys łany BT + krótkie połączenia + parę SMS-ów i bateria kończy się w drugim dniu)Grafitowo-srebrny egzemplarz jest średnio urodziwy niestety nie było wyboru między chociażby beżowym. Plastiki z, których zrobiona jest obudowa wyglądają na tandetne i tanie, wrażenie to potęguje dość częste poskrzypywanie. Wygląd ma całkiem elegancki, jednak jakość- niezbyt. Wejście na karty pamięci, a raczej zaślepka do niego również nie przypomina solidnego produktu.
Z tyłu znajdziemy 1.3 megapixelowy aparat, który jak na swoje parametry zdjęcia robi średnie szczególnie gdy chcemy uwiecznić np. jakiś tekst z gazety- wtedy są one wyjątkowo zamazane i nieczytelne.
(ciemno na dworze ok. 20-30m od budynku, przy bloku tylko jedna lampa, PREMIUM, bez zoomu, pomniejszona na 800 pix na prosbę fotosik.pl ) (za dnia, słońce świeciło, PREMIUM, 1xZOOM, też pomniejszone dla fotosik.pl) (i tak samo jak wyżej btw. Nie mogłem się tej reklamie oprzeć , też pomniejszona dla fotosik.pl a przede wszystkim dla waszej wygody ) (ponuro na dworze, WYSOKA, bez zoomu [czyli 640x480] (dom, oświetlenie zewnętrzne, WYSOKA 2 lub 3x ZOOM)Więcej fotosów tutaj: http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 7428#67428
Funkcja kamery heh... dla mnie po prostu jest. Można kręcić maxymalnie do 1:30 na ustawieniu MAXIMUM (standardowo DOPASUJ DO MMS). Na wyświetlaczu jakoś to się jeszcze prezentuje ale na kompie... to tylko telefon
Na „tyłach” doszukamy się także słynnej Siemensowskiej dziury na antenę
Na samej górze jest „wyryte” logo producenta, a na dole z kolei ładne przetłoczenie Menu jest... oficjalne Zero polotu oprócz 9 kolorowych ikonek, które się powiększają po wybraniu ich... czaaad. Na szczęście można je zmienić
Trochę pracy i da się na nich w końcu zawiesić oko (instrukcja co i jak np. na www.x75.bo.pl)Poza tym to samo co w poprzednich oraz równoległych modelach. Siatkę można zmienić na styl a’la Nokia jednak jest ona dość brzydka i nie poręczna (co innego jak się ma problemy ze wzrokiem). Tak jak w innych produktach Siemensa można wybrać sobie Motyw/ wzór wyglądu tak aby nam się podobał. Jeśli takiego nie znajdziemy w telefonie to wiele jest dostępnych w Internecie ja mam np. styl Win XP
Dzwonki to mały kroczek do przodu... Oprócz MID, WAV, IMY, SRT jest w stanie odtworzyć MP3, AAC, AAC+ oraz M3U czyli skompresowane listy utworów zajmują one bardzo mało miejsca a korzystanie z nich jest wygodne. Cieszycie się, że można posłuchać swojej ulubionej piosenki w telefonie
Jeśli tak to długo to może nie trwać. Czemu Między innymi dlatego, że: pamięci jest bardzo mało i bez karty zapomnij o relaksie przy muzyce, jakość jest... mierna. Dźwięk jest „łysy” stanowczo brakuje basów... ale można się przyzwyczaić. Jeśli już masz np. RS-MMC i ustawisz sobie długą piosenkę jako dzwonek możesz trochę poczekać zanim usłyszysz melodię jednak po jakimś czasie wraca to do normy i jest wszystko w porządku Gorzej znów jak nasz fonik nie wykryje przenośnej pamięci... wtedy rozlegnie się straszny dzwonek- jak w starym telefonie na korbkę Naturalnie jako dźwięk SMS-a również może być MP3 lub inny odtwarzany format Odtwarzacz po prostu jest. Brak przewijania i equalizera doskwiera. Słuchawki Stereo HHS-700 brzmią czysto, mogłyby być deczko głośniejsze. Bas jest bardzo delikatny- nikt by się nie obraził gdyby był mocniejszy. Muzyka może lecieć w trybie Powtórz oraz Losowo. Jest też możliwość oszukania playera i w czasie gdy słuchamy piosenek możemy pograć w grę- niestety nie może ona mieć włączonego głosu.
Odpowiedni patch pozwala jednak na zminimalizowanie odtwarzacza i pisania w tym momencie np. SMS-a
Dodam, że kiedy ktoś do nas dzwoni podczas odtwarzania muzyki aplikacja zamyka się i musimy na nowo szukać danej piosenki i słuchac jej od początku Wyjątkiem od reguły jest moment gdy ktoś nam puszcza tzw. głuchacza. Wtedy utwór się pauzuje i potem możemy słuchać jej dalej Funkcjonalność stoi na bardzo wysokim poziomie- zresztą jak w większości nowszych Siemensów. Do klawiatury numerycznej można przypisać numery osób bądź szybki dostęp do najczęściej używanych funkcji- to samo można zrobić z klawiszami funkcyjnymi obok joysticka. Jak już wspominałem wcześniej pisanie nie sprawia problemów. Menu po paru dniach powinno być opanowane- chyba, że kogoś to nie interesuje i nie musi korzystać ze wszystkich funkcji, bądź jeśli ktoś jest absolutną nogą w tej dziedzinie.
Funkcje jakie oferuje CX75 są rozległe, a do tego przydatne. Począwszy od opisanego wyżej aparatu, poprzez rewelacyjny organizer z kalendarzem, budzik czy kalkulator skończywszy na Bluetooth’ie czy IrDzie. No właśnie. O ile ta ostania działa bez zarzutu, szybko i ogółem tak jak powinna to poprzedzająca pozycja wymaga „specjalnej troski”... Na stronie producenta rozpisują się jakim to świetnym i szybkim bezprzewodowym łączem okazuje się Bluetooth... I mają rację
SE K700i, Sagem My-X-6-2 czy inni konkurenci nie odstają w tej dziedzinie za to Siemens się nie popisał... na własnej skórze przekonałem się, że podczerwień czyli starsze i „wolniejsze” rozwiązanie w CX-ie działa lepiej... ot taka ‘ciekawostka’. Może w nowszym oprogramowaniu to poprawiono... (podobno z różnych odległości BT działa szybciej/wolniej... taaa jasne)Innowacją może być Push To Talk- niestety ta funkcja w Polsce działa tylko w Plus GSM. A o co chodzi
Mianowicie można zrobić z telefonu krótkofalówkę w ten sposób- zmyślne Po boku są umieszczone dwa klawisze. Do aparatu z którego można się dostać na cztery sposoby- z menu, ze stanu czuwania przesuwając joystick w lewo, wciskając jeden z owych przycisków, bądź z klawisza szybkiego dostępu co możemy ustawić samemu.
Drugi służy do włączania wyżej opisanego PTT. Łatwo je przez wypadek wcisnąć, wielu mówi że szybko odpadają...
Sporą grupę osób pewnie interesuje czy telefon się „wiesza”. Otóż nie ! Przy normalnym użytkowaniu nigdy mi się to nie zdarzyło
Fakt, przy włączaniu MP3 możemy trochę poczekać bądź jeśli są problemy z kartą. Ale to na szczęście rzadko Tak więc podsumowując jest to telefon dla osób, które wymagają wiele za nie wiele
Oszczędność prowizoryczna, bo w zestawie nie ma wielu potrzebnych elementów takich jak choćby kabel USB lub karty pamięci. Ma wiele dobrych funkcji i kilka potrzebniejszych, które niestety wymagają dopracowania. Mimo to powinniśmy się cieszyć, że są na wyposażeniu
Telefon jak większość Siemensów jest wiernym obiektem do różnych modyfikacji jak wgrywanie patchy na różne udoskonalenia czy możliwości uruchomienia go po ciężkim przeżyciu z kablem serwisowym za "dychę" z Allegro w domowym zaciszu I tak na koniec jako bonus mini porównanie z konkurentami: Sagemem My-X-6-2, Nokią 6230i oraz SE K700i.
Fotki- tu zdecydowanie wymiata Francuz. Ma najlepsze nasycenie kolorów 8x zoom i fizycznie duży wyświetlacz. K700 z kolei robi najlepsze w domu (czytaj: domowe oświetlenie) to się udało i mimo, iż to VGA w tej konkurencji nie ma sobie równych wśród tego towarzystwa. Siemens na dworze robi również niezłe, ale trochę mu brakuje do „żabojada”. Nokia pozostaje daleko w tyle... (aż dziw bierze).
Wygląd to kwestia gustu... mi najbardziej odpowiada Nokia.
Wyświetlacz: sądzę, że Niemiec i Soniak wymiatają. Są duże fizycznie choć technicznie trochę pikseli im brakuje do Sagema i 6230i. (z My-X-6-2 mam stycznośc z softem od Orange i mnie on nie zachwyca... Nokia jest „blada”)
Dźwięk- tu pałeczkę przejmuje produkt z Finlandii. Następny jest K700i, za nim uplasował się Francuz, a na szarym końcu Siemens (pisałem o tym wyżej).
Jeśli chodzi o funkcje to na papierku prym wiedzie 6230i. Większość z nich jest dobrej jakości jednak aparat robi serio gorsze zdjęcia (oświetlenie naturalne) niż CX, który ma dość słabe fotki. Przy sztucznym naświetleniu nie miałem tych dwóch modeli okazji porównać. Typowymi średniakami są tu Sagem i SE. Ten pierwszy nie ma radia, a to co oferuje jest przyzwoite
K700i ma gorszy aparat i brak kart pamięci- porażka na całej linii choć kiedy on wchodził na rynek nie było to popularne rozwiązanie. Nokia i Siemens jak już pisałem mocne na papierze ale w konfrontacji z ww. modelami są gorsze.Pozdrawiam i czekam na ewentualne propozycje zmian
PS. Będzie mi miło jak ktoś to przeczyta
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2006, 20:53 przez Osk92, łącznie zmieniany 8 razy.
naprawde zupelnie ineczej sie zachowuje ten telefon - wiem co mowie. 
Nie mam w domu cyfrówki- fotki CX-a robiłem Motką E398 (może też jakiś teścik 
