Jako że znalazłem chwilę wolnego czasu postanowiłem poświęcić go mojej kochanej Motorolce no i zrobić coś pożytecznego dla forum 
w teście postarałem się być jak najbardziej obiektywny, bo chyba na tym to wszystko polega 
Zapraszam do lektury.
Motorola V980 jest to siostra V975 dedykowana dla sieci Vodafone. Telefon jest na rynku od 2004 roku, dostępny w dwóch kolorach; srebrno-czarnym i srebrno-niebieskim. Dopiero ostatnimi czasy stał się popularny, głównie ze względu na stosunek ceny do jakości. Jest to kolejny zaawansowany model Motoroli posiadający prawie wszystkie funkcje niezbędne w dzisiejszych czasach.
Telefon oficjalnie nie jest dostępny w Polsce, ale można go nabyć w Niemczech. Oto co dostaniemy w salonie:
-Telefon Motorola V980
-Ładowarka sieciowa
-Kabel USB
-Karta pamięci TransFlash 128MB (opcjonalnie)
-Zestaw słuchawkowy stereo (opcjonalnie)
-Niemiecka instrukcja obsługi
-Płytę CD z niezbędnym oprogramowaniem
-Kilka ulotek Motoroli i Vodafone
Wszystko zapakowane w dosyć spore pudełko.
Podczas pierwszego uruchomienia naszym oczom ukazuje się logo niemieckiego operatora, a następnie niezbyt estetyczne, czerwone, niemieckie menu. Telefon zaraz po zakupie jest praktycznie bezużyteczny, ze względu na blokadę simlock, którą można usunąć w każdym większym mieście w Polsce, oczywiście tracimy wtedy niemiecką gwarancję.
Po usunięciu blokady możemy z niego korzystać w Polsce, ale niedługo napotkamy na kolejne blokady. Zablokowano m.in. możliwość wgrywania skórek i gier. Menu Vodafone jest jak widać wyjątkowo nieprzyjazne użytkownikowi, a na dodatek nie grzeszy estetyką, dlatego dalszy opis będzie się tyczył Motoroli V980 z wgranym nowszym oprogramowaniem i licznymi poprawkami, które sprawiają, że można go wykorzystać w 101%. Niestety nawet jakbym chciał, opisać oryginalne oprogramowanie Vodafone to nie mogę, bo jak większość użytkowników V980 zmieniłem je.
Zaczniemy od wyglądu, chociaż inne oprogramowanie nie ma tu znaczenia. Jest to kolejna, udana "V-ka". Testowany model ma błękitne akcenty obudowy i prezentuje się całkiem nieźle. Wymiary telefonu to 49.0 x 94.0 x 27.0 (w mm), więc do małych to on nie należy. Przeszkadzać może także dość spora antenka, ale na całe szczęście jest ona wymienna. Na przednim panelu znajduje się mały, kolorowy wyświetlacz i obiektyw aparatu. Ciekawa jest możliwość robienia zdjęć przy zamkniętym telefonie, przy użyciu małego wyświetlacza. Widać na nim wyraźnie godzinę, nieodebrane połączenia i SMS-y na tle ustawionej tapety. Gdy otworzymy telefon naszym oczom ukaże się wyświetlacz TFT o rozdzielczości 176x220 i głębi 65 tys. kolorów, a pod nim kolejny aparat, do widoekonferencji, którym także można robić zdjęcia i kręcić filmy. Klawiatura jest duża, podświetlana na niebiesko, składająca się z 24 przycisków, nie licząc 4 przycisków z boku aparatu. Wygoda klawiatury to indywidualna kwestia, ja ze swojej strony mogę dodać, że pisze się na niej bardzo wygodnie. Z tyłu telefonu pod pokrywą znajdziemy baterię 820mAh wystarczającą na średnio 3-4 dni użytkowania. Pod baterią znajduje się złącze na karty TransFlash oraz na karty SIM. Telefon dobrze leży w ręce. Rozmowy prowadzi się komfortowo, naszego rozmówcę słychać bardzo głośno i wyraźnie. Nie ma najmniejszych problemów z zasięgiem.
Menu telefonu jest przejrzyste i funkcjonalne, bogate w liczne podmenu. Możemy zaprogramować aż 7 przycisków dla swoich potrzeb. Poruszanie się po menu jest intuicyjne. Telefon chodzi bardzo szybko i trudno o jakiekolwiek opóźnienia w jego użytkowaniu, a o zawieszaniu nie ma nawet mowy. Menu ma ładne, animowane ikonki, niestety nie ma możliwości ustawienia animowanej tapety. Można jedynie zmienić wiele animowanych elementów menu, każdy najmniejszy element menu możemy zmienić poprzez edycję skórek.
Jak widać standardowy skin jest dosyć surowy...
...ale zawsze można wgrać inny
Komunikacja to bardzo słaba strona tego telefonu. Jedyne możliwości to kabel USB, czytnik kart pamięci i GPRS. Nie ma ani IrDY ani Bluetooth, choć moim zdaniem najlepszym sposobem na komunikację z komputerem jest czytnik kart. Wkładamy naszą kartę TF najpierw do adaptera SD a potem do czytnika. Jeśli chodzi o komunikację z innymi telefonami to takowej praktycznie nie ma, a szkoda, bo czasami po kryjomu można sobie przesłać zdjęcia z komórki koleżanki ;]
Jako odtwarzacz mp3 spisuje się bardzo dobrze. W telefonie możemy mieć nawet 1GB muzyki, dzięki kartom TransFlash. Muzyka w słuchawkach gra w stereo, bardzo ładnie i czysto. Aparaty w telefonie robią ładne zdjęcia, dobrze odwzorowują kolory, oczywiście jak na telefon. Nie spodziewajmy się rewelacji. Zewnętrzny aparat robi maksymalne zdjęcia w rozdzielczości 640x480, wewnętrzny natomiast w 352x288. Dobrą stroną V980 są filmy. Jakościowo wypadają bardzo dobrze, nie widać praktycznie żadnych pikseli, nie przycinają się. Maksymalna rozdzielczość to 176x144. Odtwarzacz filmów działa bardzo szybko, pozwala przewijać i oglądać je na całym wyświetlaczu. Nie ma ograniczeń co ich długości, dzięki czemu możemy oglądać nawet pełnometrażowe filmy. Ulubioną empetrójkę możemy ustawić jako budzik, dzwonek, sygnał SMS, alarm i różne inne usługi. W tej kwestii nie ma ograniczeń. Dodatkowo telefon posiada terminarz, kalkulator i inne tego typu funkcje oprócz stopera, co jest bardzo dziwnym posunięciem Motoroli, bo znalazł on zastosowanie w telefonach już wiele lat temu. Dużym minusem jest także brak dyktafonu. Możemy nagrywać dźwięk tylko z poziomu MMS, albo na filmie. Zarówno stoper jak i dyktafon możemy mieć chociaż jako aplikacje java. Skrzynka na wiadomości jest w stanie pomieścić do około 140 SMS. Do kontaktów możemy przypisywać zdjęcia oraz dzwonki. Bardzo mi przypadła do gustu możliwość wyświetlania spisu telefonów z miniaturką zdjęcia koło kontaktu.
Nie ma żadnych ograniczeń co do wielkości aplikacji JAVA. Na liczbę aplikacji jest ograniczenie do 60. Gry na telefonie chodzą bardzo płynnie, głównie dzięki układowi graficznemu NVIDII - GoForce 4000 zastosowanemu w tym modelu. Oczywiście obsługiwane są także gry 3D.
Motorola V980 stworzona jest dla osób, które chcą od telefonu czegoś więcej, jak tylko dzwonić. Wybierając się w długą podróż zabieramy ze sobą aparat, kamerkę, odtwarzacz mp3 i filmów, terminarz i mini konsolkę do gier. Tym telefonem po prostu nie można się znudzić
i jak?
w teście postarałem się być jak najbardziej obiektywny, bo chyba na tym to wszystko polega Zapraszam do lektury.Motorola V980 jest to siostra V975 dedykowana dla sieci Vodafone. Telefon jest na rynku od 2004 roku, dostępny w dwóch kolorach; srebrno-czarnym i srebrno-niebieskim. Dopiero ostatnimi czasy stał się popularny, głównie ze względu na stosunek ceny do jakości. Jest to kolejny zaawansowany model Motoroli posiadający prawie wszystkie funkcje niezbędne w dzisiejszych czasach.
Telefon oficjalnie nie jest dostępny w Polsce, ale można go nabyć w Niemczech. Oto co dostaniemy w salonie:
-Telefon Motorola V980
-Ładowarka sieciowa
-Kabel USB
-Karta pamięci TransFlash 128MB (opcjonalnie)
-Zestaw słuchawkowy stereo (opcjonalnie)
-Niemiecka instrukcja obsługi
-Płytę CD z niezbędnym oprogramowaniem
-Kilka ulotek Motoroli i Vodafone
Wszystko zapakowane w dosyć spore pudełko.
Podczas pierwszego uruchomienia naszym oczom ukazuje się logo niemieckiego operatora, a następnie niezbyt estetyczne, czerwone, niemieckie menu. Telefon zaraz po zakupie jest praktycznie bezużyteczny, ze względu na blokadę simlock, którą można usunąć w każdym większym mieście w Polsce, oczywiście tracimy wtedy niemiecką gwarancję.
Po usunięciu blokady możemy z niego korzystać w Polsce, ale niedługo napotkamy na kolejne blokady. Zablokowano m.in. możliwość wgrywania skórek i gier. Menu Vodafone jest jak widać wyjątkowo nieprzyjazne użytkownikowi, a na dodatek nie grzeszy estetyką, dlatego dalszy opis będzie się tyczył Motoroli V980 z wgranym nowszym oprogramowaniem i licznymi poprawkami, które sprawiają, że można go wykorzystać w 101%. Niestety nawet jakbym chciał, opisać oryginalne oprogramowanie Vodafone to nie mogę, bo jak większość użytkowników V980 zmieniłem je.
Zaczniemy od wyglądu, chociaż inne oprogramowanie nie ma tu znaczenia. Jest to kolejna, udana "V-ka". Testowany model ma błękitne akcenty obudowy i prezentuje się całkiem nieźle. Wymiary telefonu to 49.0 x 94.0 x 27.0 (w mm), więc do małych to on nie należy. Przeszkadzać może także dość spora antenka, ale na całe szczęście jest ona wymienna. Na przednim panelu znajduje się mały, kolorowy wyświetlacz i obiektyw aparatu. Ciekawa jest możliwość robienia zdjęć przy zamkniętym telefonie, przy użyciu małego wyświetlacza. Widać na nim wyraźnie godzinę, nieodebrane połączenia i SMS-y na tle ustawionej tapety. Gdy otworzymy telefon naszym oczom ukaże się wyświetlacz TFT o rozdzielczości 176x220 i głębi 65 tys. kolorów, a pod nim kolejny aparat, do widoekonferencji, którym także można robić zdjęcia i kręcić filmy. Klawiatura jest duża, podświetlana na niebiesko, składająca się z 24 przycisków, nie licząc 4 przycisków z boku aparatu. Wygoda klawiatury to indywidualna kwestia, ja ze swojej strony mogę dodać, że pisze się na niej bardzo wygodnie. Z tyłu telefonu pod pokrywą znajdziemy baterię 820mAh wystarczającą na średnio 3-4 dni użytkowania. Pod baterią znajduje się złącze na karty TransFlash oraz na karty SIM. Telefon dobrze leży w ręce. Rozmowy prowadzi się komfortowo, naszego rozmówcę słychać bardzo głośno i wyraźnie. Nie ma najmniejszych problemów z zasięgiem.
Menu telefonu jest przejrzyste i funkcjonalne, bogate w liczne podmenu. Możemy zaprogramować aż 7 przycisków dla swoich potrzeb. Poruszanie się po menu jest intuicyjne. Telefon chodzi bardzo szybko i trudno o jakiekolwiek opóźnienia w jego użytkowaniu, a o zawieszaniu nie ma nawet mowy. Menu ma ładne, animowane ikonki, niestety nie ma możliwości ustawienia animowanej tapety. Można jedynie zmienić wiele animowanych elementów menu, każdy najmniejszy element menu możemy zmienić poprzez edycję skórek.
Jak widać standardowy skin jest dosyć surowy...
...ale zawsze można wgrać inny
Komunikacja to bardzo słaba strona tego telefonu. Jedyne możliwości to kabel USB, czytnik kart pamięci i GPRS. Nie ma ani IrDY ani Bluetooth, choć moim zdaniem najlepszym sposobem na komunikację z komputerem jest czytnik kart. Wkładamy naszą kartę TF najpierw do adaptera SD a potem do czytnika. Jeśli chodzi o komunikację z innymi telefonami to takowej praktycznie nie ma, a szkoda, bo czasami po kryjomu można sobie przesłać zdjęcia z komórki koleżanki ;]
Jako odtwarzacz mp3 spisuje się bardzo dobrze. W telefonie możemy mieć nawet 1GB muzyki, dzięki kartom TransFlash. Muzyka w słuchawkach gra w stereo, bardzo ładnie i czysto. Aparaty w telefonie robią ładne zdjęcia, dobrze odwzorowują kolory, oczywiście jak na telefon. Nie spodziewajmy się rewelacji. Zewnętrzny aparat robi maksymalne zdjęcia w rozdzielczości 640x480, wewnętrzny natomiast w 352x288. Dobrą stroną V980 są filmy. Jakościowo wypadają bardzo dobrze, nie widać praktycznie żadnych pikseli, nie przycinają się. Maksymalna rozdzielczość to 176x144. Odtwarzacz filmów działa bardzo szybko, pozwala przewijać i oglądać je na całym wyświetlaczu. Nie ma ograniczeń co ich długości, dzięki czemu możemy oglądać nawet pełnometrażowe filmy. Ulubioną empetrójkę możemy ustawić jako budzik, dzwonek, sygnał SMS, alarm i różne inne usługi. W tej kwestii nie ma ograniczeń. Dodatkowo telefon posiada terminarz, kalkulator i inne tego typu funkcje oprócz stopera, co jest bardzo dziwnym posunięciem Motoroli, bo znalazł on zastosowanie w telefonach już wiele lat temu. Dużym minusem jest także brak dyktafonu. Możemy nagrywać dźwięk tylko z poziomu MMS, albo na filmie. Zarówno stoper jak i dyktafon możemy mieć chociaż jako aplikacje java. Skrzynka na wiadomości jest w stanie pomieścić do około 140 SMS. Do kontaktów możemy przypisywać zdjęcia oraz dzwonki. Bardzo mi przypadła do gustu możliwość wyświetlania spisu telefonów z miniaturką zdjęcia koło kontaktu.
Nie ma żadnych ograniczeń co do wielkości aplikacji JAVA. Na liczbę aplikacji jest ograniczenie do 60. Gry na telefonie chodzą bardzo płynnie, głównie dzięki układowi graficznemu NVIDII - GoForce 4000 zastosowanemu w tym modelu. Oczywiście obsługiwane są także gry 3D.
Motorola V980 stworzona jest dla osób, które chcą od telefonu czegoś więcej, jak tylko dzwonić. Wybierając się w długą podróż zabieramy ze sobą aparat, kamerkę, odtwarzacz mp3 i filmów, terminarz i mini konsolkę do gier. Tym telefonem po prostu nie można się znudzić
i jak?
Ostatnio zmieniony 09 cze 2007, 18:42 przez orB, łącznie zmieniany 13 razy.
wybaczcie że tak na raty to robie 
Praktycznie niczym innym one się nie różnią.