Trzeba pamiętać, że Orange dzierżawi od T-Mobile 5 MHz pasma 1800 MHz i to jeszcze przez 11 lat, dlatego w praktyce Orange i T-Mobile mają po 15 MHz tego pasma (uwzględniając już ten brakujący bloczek ochronny 0,2 MHz). W zasadzie cały refarming rozbija się o przesunięcie bloku 2,4 MHz Plusa i jego zamianie z końcowymi częstotliwościami T-Mobile. Wtedy mielibyśmy ciągły blok 15 MHz T-Mobile, 10 MHz Orange i 5 MHz T-Mobile (powiedzmy, że właśnie te byłyby dalej wydzierżawione przez Orange), no i oczywiście 10 MHz Plusa, a na początku 19,8 MHz Aero2 i 15 MHz Playa. Nawet wystarczyłoby przesunąć ten blok Plusa o 2,4 MHz wyżej (zamiana z Orange) i też N! miałoby dwa ciągłe bloki 15 MHz, choć przedzielone. Dodatkowo T-Mobile nie miałby ciągłego bloku 20 MHz, więc miałby większą motywację, aby udostępniać dalej te 5 MHz na rzecz Orange w przyszłości.
N! mogłoby wtedy stworzyć osobne LTE1800 dla Orange i T-Mobile na 15 MHz, a tam gdzie to konieczne na 10 MHz z DCS-em 5 MHz. W ten sposób mogliby przemęczyć się na dalsze prawie 4,5 roku, kiedy byłaby teoretyczna możliwość rozdysponowania 10 MHz z puli Aero2 (gdyby UKE się na to zdecydował, mając do tego prawo). Wtedy mielibyśmy upragnioną równowagę 20-15-20-20 [MHz] z najbardziej optymalnym wykorzystaniem pasma 1800 MHz.
Spożytkowanie dodatkowych 10 MHz na LTE przez Plusa jest raczej wątpliwe. Myślę, że będzie tak samo wykorzystywane jak obecnie 2600 MHz ze względu na konieczność przeprowadzenia nowych inwestycji na każdej stacji bazowej, a sam blok przypadałby się raczej tylko przy agregacji.
Ciekawy jest również fakt współpracy Orange z Playem przy roamingu krajowych, ale dopiero od 2018 r. z powodu konieczności przeprowadzenia stosownych prac technicznych ze strony Orange oraz informacja o wpuszczeniu dopiero wtedy Playa do LTE. Prawdopodobnie coś jest rzeczy z tym rozdzieleniem LTE1800, zaś Orange za pewne liczy na poparcie ze strony Playa przy ewentualnych przetasowaniach.
Możliwy jest również scenariusz zamiany bloków N! i Playa, ale przy rozdzieleniu LTE1800 niczego by to nie dało (osobne ciągłe bloki 15 MHz i 10 MHz N! może osiągnąć już teraz). Dałoby to jedynie możliwość utworzenia jednego wspólnego bloku N! na 20 MHz. Może to stąd ta pomocna dłoń Orange z tym roamingiem krajowym... Być może przy wariancie z jednym ciągłym blokiem 20 MHz Play dostałby w dzierżawę 2,4 MHz na DCS od Orange i wtedy Play mógłby rozszerzyć swoje LTE1800 do 15 MHz. A po wyłączeniu 2G i końcu rezerwacji Aero2 wszystko wróciłoby do normy. Zakładam jednak ten wariant jako mocno alternatywny, ale teoretycznie prawdopodobny.
teoretycznie jakby operator bardzo bardzo chciał to dogadał by się z najpopularniejszymi producentami żeby wrzucili jego ustawienia voLTE do wszystkich modeli smartfonów których hardwear to obsługuje niezależnie od brandu i w ciągu miesiąca liczba terminali voLTE zwiększyła by się conajmniej x10. Agregacji softem nie włączysz, więc teoretycznie bed ma rację. Teoretycznie bo w realu to wiadomo...
