Re: [NetWorkS!] Budowa oraz konsolidacja sieci Orange i T-Mo
Post:11 gru 2017, 18:27
Pisałem niedawno o bardzo różniących się aktualnie konfiguracjach Orange i T-mobile w Warszawie. Po parutygodniowej obserwacji potwierdzam.
W T-mobile telefon jak zwariowany klei się do LTE. Trzyma się LTE nawet przy sygnałach rzędu -125 -130dBm i nie chce za nic spaść do 3G. Nie jest to najlepsze: przy tak słabym sygnale LTE o transmisji typu streaming można zapomnieć. Za to jeśli już jakimś cudem spadnie do 3G, to bez zatrzymania transmisji pozostaje tam na wieki wieków, bo w T-mobile nadal brak powrotu aktywnej transmisji z 3G do LTE.
W Orange zaś telefon łatwiej spada do 3G. Dzieje się to już przy poziomach LTE -118 -120dBm. Za to działa sprawnie powrót aktywnej transmisji z 3G do LTE. Z reguły wystarczy ok. 2 minut niezłego sygnału LTE i mamy powrót, stream w zasadzie tego nie odczuwa.
Z punktu widzenia użytkownika streamingu lepiej oceniam aktualny konfig Orange. W T-mobile uporczywe trzymanie się szczątków LTE daje w efekcie czkawki, przerywanie, zawieszanie się transmisji. W tych samych miejscach w Orange wszystko ładnie się przerzuca między 3G a 4G, na ciągłości streamu jest to niemal nieodczuwalne.
W T-mobile telefon jak zwariowany klei się do LTE. Trzyma się LTE nawet przy sygnałach rzędu -125 -130dBm i nie chce za nic spaść do 3G. Nie jest to najlepsze: przy tak słabym sygnale LTE o transmisji typu streaming można zapomnieć. Za to jeśli już jakimś cudem spadnie do 3G, to bez zatrzymania transmisji pozostaje tam na wieki wieków, bo w T-mobile nadal brak powrotu aktywnej transmisji z 3G do LTE.
W Orange zaś telefon łatwiej spada do 3G. Dzieje się to już przy poziomach LTE -118 -120dBm. Za to działa sprawnie powrót aktywnej transmisji z 3G do LTE. Z reguły wystarczy ok. 2 minut niezłego sygnału LTE i mamy powrót, stream w zasadzie tego nie odczuwa.
Z punktu widzenia użytkownika streamingu lepiej oceniam aktualny konfig Orange. W T-mobile uporczywe trzymanie się szczątków LTE daje w efekcie czkawki, przerywanie, zawieszanie się transmisji. W tych samych miejscach w Orange wszystko ładnie się przerzuca między 3G a 4G, na ciągłości streamu jest to niemal nieodczuwalne.