Forum - TELEPOLIS.PL

Witam.
Tyle się trąbi o sukcesie likwidacji dodatkowych opłat za używanie telefonów w roamingu po 15.06.2017, ale operatorzy znaleźli na to sposób. Tydzień temu otrzymałem od mojego operatora ice.net maila, iż z dniem 1.06.2017 zostanie wyłączona możliwość używania telefonu w roamingu, a jeśli chcę dalej móc korzystać z tel za granicą, to muszę przejść na nowy abonament, droższy o 30 %. Czyli pewnie i w Polsce dojdzie do czegoś podobnego...

Czyli u nas skończyłoby się falą wypowiedzeń... po czym podpisałoby się nowe umowy, bo roaming się przydaje

Tak działa wolny rynek. A socjaliści z komunistycznej Unii Europejskiej myśleli, że zmuszą do czegoś przedsiębiorców swoimi głupimi dekretami.

O jasny...U nas opy mogą to zrobić natychmiastowo w prepaidzie i w abonamentach z ratami. Np. opłata abonamentowa za usługę Roaming 50 pln miesięcznie. W miarę bezpieczni są tylko abonenci co mają umowy z słuchawkami bez rat.

A UE to nie socjalizm. To komunizm.

Norwegia nie jest w Unii Europejskiej... Ma różne umowy, ale ta różnica może wynikać właśnie z jej specjalnego statusu.

Kryniczanin pisze:O jasny...U nas opy mogą to zrobić natychmiastowo w prepaidzie

Nie natychmiastowo, tylko z miesięcznym wyprzedzeniem. I to nie kwestia UE, tylko durnego polskiego prawa, stanowionego przez równie inteligentnych polskich posłów. UE nic nie narzuca krajom w zakresie możliwości zmian umów.

vh pisze:Tak działa wolny rynek. A socjaliści z komunistycznej Unii Europejskiej myśleli, że zmuszą do czegoś przedsiębiorców swoimi głupimi dekretami.

Gdyby nie "głupie dekrety" to byś nadal płacił za minutę rozmowy w roamingu w UE 5PLN i cieszył się jak dziecko że nie dzwonisz z Rosji gdzie minuta po 20 PLN w promocji.
Roaming to jest najlepszy przykład "zmowy cenowej" i marż które nie mają nic wspólnego z kosztami ....

Nie ma czegoś takiego jak "wolny rynek".

A ceny?
Początkowo może będą kombinować z cenami, bo wiadomo, że szkoda kasy, która płynęła.
Później wszystko się wyrówna.
Nie ma się czego obawiać.

EDIT
Nie, u nas nic się nie wydarzy.

Panowie, w pracy jestem,nocke mam i troche nie kumaty.
Wytlumaczy mi ktos, o co tu chodzi? Co to za przeliczniki z 15 euro na 4GB za granica.

http://www.spidersweb.pl/2017/02/roamin ... -2017.html

W ogóle "wolny rynek" w przypadku działalności gospodarczej w zakresie zasobów ograniczonych jakimi są pasma radiowe GSM, to jest tak abstrakcyjne pojęcie że aż szkoda się wdawać w jakiekolwiek dyskusje. Całe szczęście że UE wzięła za pysk to towarzystwo bo inaczej golenie owieczek trwałoby w nieskończoność. Pracowałem w tzw. "złotych czasach" kilkanaście lat temu u jednego z naszych operatorów i nawet sobie nie zdajecie sprawy jaka kasa była wywalana na przeróżne głupoty byle tylko "mieć koszty" z olbrzymich marż jakie wpadały do portfela ..... dopiero jak ceny połączeń spadły to zaczęło się liczenie na co wydaje się kasę i racjonalizacja wydatków ....

Kryniczanin pisze:O jasny...U nas opy mogą to zrobić natychmiastowo w prepaidzie

Jaskółka w postaci WiFi Callingu w Orange prepaid bez opcji zagranicznej?

drozda pisze:Gdyby nie "głupie dekrety" to byś nadal płacił za minutę rozmowy w roamingu w UE 5PLN i cieszył się jak dziecko że nie dzwonisz z Rosji gdzie minuta po 20 PLN w promocji.

Zamiast dyrektyw zmniejszających opłatę z minutę to niech zrobią taką zrównującą wynagrodzenia, aby 20 było jak teraz te kilka groszy. Ciekawe dlaczego nie ma dyrektywy narzucającej cenę połączeń z kraju macierzystego do innych krajów UE jak teraz w roamingu UE? Nadal jest "golenie" po 2-3 zł/min. Zrównanie stawek na pewno nie jest dla nas, a dla przyjezdnych.

ja.michal pisze:Zamiast dyrektyw zmniejszających opłatę z minutę to niech zrobią taką zrównującą wynagrodzenia, aby 20 było jak teraz te kilka groszy.

Masz małe pojęcie o makroekonomii. Póki są dysporporcje w PKB pomiędzy krajami, póki systemy zabezpieczeń emerytalnych każdy kraj ma własne (a to się nie zmieni przez dziesięciolecia), puty nie da się zrównać wynagrodzeń. Smutna i brutalna prawda.

ja.michal pisze:Ciekawe dlaczego nie ma dyrektywy narzucającej cenę połączeń z kraju macierzystego do innych krajów UE jak teraz w roamingu UE? Nadal jest "golenie" po 2-3 zł/min. Zrównanie stawek na pewno nie jest dla nas, a dla przyjezdnych.

UE dyrektywami stymuluje migracje w obrębie Unii, robi tani roaming, tanie przelewy w ramach UE i taka dyrektywa o cenach połączeń byłaby potrzebna, gdyby... był problem. Z roamingiem była samowolka, niektórzy operatorzy pobierali opłaty nawet za otrzymane SMS-y. A problem z cenami połączeń międzynarodowych mamy głównie my za co znów powinniśmy podziękować naszym polskim managerom telekomów Np. Niemcy zarabiający dużo więcej od nas, potrafią mieć w prepaidzie połączenia w obrębie całej EU za 9 centów. U nas cena to średnio 4-5x drożej. Na pewno kraje takie jak Polska powinny podnosić ten problem na forum KE.

Remington pisze:Masz małe pojęcie o makroekonomii. Póki są dysporporcje w PKB pomiędzy krajami, póki systemy zabezpieczeń emerytalnych każdy kraj ma własne (a to się nie zmieni przez dziesięciolecia), puty nie da się zrównać wynagrodzeń. Smutna i brutalna prawda.

To był przewrotny wpis bo jak sam zauważyłeś problem jest bardziej złożony (a to forum nie jest po to by pisać laboranty o UE, mikro i makroekonomii). Pewnie pomogłoby nieco wprowadzenie wspólnej waluty, ale za to pojawiłaby się masa innych problemów.

Remington pisze:taka dyrektywa o cenach połączeń byłaby potrzebna, gdyby... był problem

Nie ma bo na razie ludzie radzą sobie inaczej patrz komunikatory. Może to się zmienić w momencie gdy ruch IP w komunikatorach będzie traktowany jak połączenie głosowe, a nie data. W UE już nad takim rozwiązaniem pracują i coś mocno operatorzy komórkowi za tym lobbują.

Remington pisze:Z roamingiem była samowolka, niektórzy operatorzy pobierali opłaty nawet za otrzymane SMS-y.

I to raczej byłoby bardziej uczciwe. Zobacz na rynek USA, tak inny, specyficzny. Tam nie ma MTR, tam klienci płacą za usługę w obie strony (klient dzwoni i do niego dzwonią).

Remington pisze: A problem z cenami połączeń międzynarodowych mamy głównie my za co znów powinniśmy podziękować naszym polskim managerom telekomów

My mamy problem, ale popatrz na strukturę właścicielską telekomów. Myślisz, że polscy managerowie decydują o takich rzeczach autonomicznie? Z drugiej jeśli obowiązują stawki między operatorskie w ramach połączeń międzynarodowych to nie dziwie się takim cenom jakie mamy.

Remington pisze:Np. Niemcy zarabiający dużo więcej od nas, potrafią mieć w prepaidzie połączenia w obrębie całej EU za 9 centów. U nas cena to średnio 4-5x drożej.

Sam widzisz. Dla potrzymania rozmowy mogę jeszcze z drugiej strony rzucić temat. Na zachodzie są bardziej liberalne normy promieniowania dzięki czemu potrzebna jest mniej rozbudowana infrastruktura. Tak dodatkowo to u nas za to mobilna transmisja danych jest tania jak barszcz (lokalnie) i są bardzo duże pakiety czego nie widać na zachodzie.

Roaming, zarobki, sieci komórkowe, cała UE - wszystko bardziej skomplikowane i złożone niż się wydaje. Temat rzeka... kilka rzek.

Tak stricte o roamingu - ciekawe jak będzie wyglądała sytuacja z Wielką Brytanią po Brexicie.

Ludzie czego Wy chcecie?! Mamy najniższe ceny połączeń krajowych/pakietów data/pakietów roamingowych. Tylko "modlić się", aby to się nie "zawaliło" (koszty utrzymania nr prepaid nawet zerowe). Regulacje EU dotyczące roaming działają na + w kwestii rozliczeń międzyoperatorskich.

Remington pisze: Z roamingiem była samowolka, niektórzy operatorzy pobierali opłaty nawet za otrzymane SMS-y. A problem z cenami połączeń międzynarodowych mamy głównie my za co znów powinniśmy podziękować naszym polskim managerom telekomów Np. Niemcy zarabiający dużo więcej od nas, potrafią mieć w prepaidzie połączenia w obrębie całej EU za 9 centów. U nas cena to średnio 4-5x drożej. Na pewno kraje takie jak Polska powinny podnosić ten problem na forum KE.

Tia, nie wiem od kiedy korzystasz z tel. komórkowego-od miesiąca, roku...?! Nie pamiętasz jakie ceny panowały 10 lat temu (cena za min. ok 5zł, bez naliczania sek.). Ja akurat dzwonię regularnie do krajów EU, mam 2 oferty abonamentowe w Orange za które płacę łącznie 75zł brutto, gdzie mam do dyspozycji 200 min. rozmów wychodzących i 800 min w roaming/m-c, do tego full no-limit krajowe sms/mms i 35GB danych oraz oczywiście smartfon wart na wolnym rynku ponad 1,5tys. złotych (za który zapłaciłem 199zł). Dziesięć lat temu to rachunek regularny za rozmowy telefoniczne oscylował w okolicy 200zł/m-c i trzeba było się pilnować aby nie wykręcić więcej, a do umowy dostawaliśmy tel. za kilkaset złotych. Gdzie tutaj DE i inne kraje do nas- taniocha, taniocha...

ja.michal pisze: Nie ma bo na razie ludzie radzą sobie inaczej patrz komunikatory. Może to się zmienić w momencie gdy ruch IP w komunikatorach będzie traktowany jak połączenie głosowe, a nie data. W UE już nad takim rozwiązaniem pracują i coś mocno operatorzy komórkowi za tym lobbują.

Tu może być bardzo nieciekawie-jeżeli takowe rozwiązania przeforsowaliby operatorzy komórkowi (bo przecież wystarczy mieć duży pakiet data i możemy rozmawiać całkowicie za free, abonentom w PL to wystarczy nawet na wideo-rozmowy, gorzej w EU-tam trzeba płacić za dane "jak za zborze").

JFK2016 pisze:Ja akurat dzwonię regularnie do krajów EU, mam 2 oferty abonamentowe w Orange za które płacę łącznie 75zł brutto, gdzie mam do dyspozycji 200 min. rozmów wychodzących i 800 min w roaming/m-c, do tego full no-limit krajowe sms/mms i 35GB danych

Jakaś taryfa dla firm?

ja.michal pisze: Jakaś taryfa dla firm?

Jeden abonament z bonusem (mam internet w Orange) Orange Open Extra-czyli Plan Wspólny dla 3 nr za 21/m-c (krajowe wszystko free, 20GB pakietu data na 3 nr i pakiet roaming 100/400min)-oferta bez telefonu, a drugi to abonament z telefonem (Huawei Nova+TalkBand B3-oferta świąteczna ), przeniesienie nr z RBM, 6-m-cy free +standardowy rabat za kolejną usługę 10zł (średnia cena pięćdziesiąt zł z hakiem, pełny abonament 89, a w nim również j.w + Spotify Premium na całą umowę i 15GB danych/m-c). Poza tym dla tych co nie mają darmowego pakietu w abonamencie w "Smart Plan LTE" dostępny jest ww pakiet Europa za 9,9zł, także operatorzy w Europie zachodniej nie mają się czym pochwalić.

Dzięki, czyli to co jest generalnie dostępne. Jeśli chodzi o data w roamingu UE to w Orange korzystniej niestety wychodzi prepaid.

gdyby sieci w Polsce wprowadziły opłatę za dostęp do zasięgu za granicą to mogłyby na tym stracić, w końcu za granicą można kupić kartę do budki telefonicznej, można skorzystać z innej sieci działającej w Polsce, zwyczajnie brakiem zasięgu za granicą sieci odcięłyby ludzi od możliwości dzwonienia i odbierania czyli od generowania kosztów i zapłacenia większego rachunku na czym mogą zarobić, po co mieliby odcinać sobie źródło dochodu