DAJ CYNK

Crowley: TP chciała nas zastraszyć

sirmark

Wydarzenia

Crowley Data Poland konkurent TP w przetargu wartego 80 mln zł na budowę sieci dla Ministerstwa Sprawiedliwości oskarża giełdową spółkę o szantaż.

Crowley Data Poland (CDP) konkurent TP w przetargu wartego 80 mln zł na budowę sieci dla Ministerstwa Sprawiedliwości oskarża giełdową spółkę o szantaż.

Według przedstawicieli CDP (CDP złożył tańszą ofertę), menedżerowie TP zgłosili się do ich firmy z propozycją nie do odrzucenia: CDP ma wycofać się z przetargu, bo inaczej TP nabruździ mu u klientów, a konkretnie w Najwyższej Izbie Kontroli (NIK), ważnym kliencie CDP, i w konsekwencji zniszczy konkurenta. Crowley propozycję odrzucił i skierował sprawę do prokuratury. Nie chce jednak oficjalnie komentować sprawy.

— Nikomu nie groziliśmy. Nasza wizyta w CDP była biznesowa — zaprzecza oskarżany dyrektor TP. — To prawda, że rozmawialiśmy o tym przetargu, ale to normalna praktyka. Kontaktujemy się ze wszystkimi naszymi klientami i konkurentami, gdyż w bezpośredniej rozmowie łatwiej się komunikować

Przetarg w resorcie sprawiedliwości jest intratnym przedsięwzięciem. To jeden z największych konkursów na obsługę transmisji danych w Polsce. Chodzi o 5-letnią obsługę resortu i podległych mu instytucji: prokuratur, sądów i więzień. To ponad 1,3 tys. placówek.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Puls Biznesu