Pomorska policja zlikwidowała dwie grupy
oszustów, które wyłudziły impulsy telefoniczne na kwotę nie
mniejszą niż 8 mln zł na szkodę jednej z polskich firm
telekomunikacyjnych. Do przestępstwa doszło na terenie kilku
województw.
"Właśnie zakończyliśmy główny etap sprawy. Można powiedzieć, że
to przestępstwo zostało wyeliminowane z terytorium Polski" -
powiedział w poniedziałek PAP nadkomisarz Jarosław Szmyt z
wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy
Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
W areszcie w związku z tą sprawą przebywa kilku
mężczyzn. Do ich zatrzymań doszło między czerwcem 2003 a lutym
2004 r.
Przestępstwo dotyczyło sprzedaży zagranicznym firmom
możliwości dodzwaniania się do Polski w technice VoIP, czyli
telefonii internetowej, i dostępu do sieci komórkowych
poprzez operatora stacjonarnego.
Aby zaoferować taką usługę, podejrzani na podstawie
fałszywych dokumentów tożsamości zawierali umowę z jedną z
polskich firm telekomunikacyjnych na dzierżawę od 60 do 120
linii telefonicznych.
Następnie, za pomocą oprogramowania komputerowego
udostępniali wydzierżawione linie operatorom spoza granic
Polski. Dziennie wykonywano ok. 25 tys. połączeń, a rachunek za
taką liczbę rozmów osiągał jednorazowo nawet ok. 3 mln zł. Usługa
taka była świadczona przez podejrzanych maksymalnie do 40-50
dni, czyli do czasu upływu terminu pierwszej płatności dla firmy
telekomunikacyjnej użyczającej im łącza.
Źródło tekstu: PAP
Wyczuwam że jakaś "industry first" nowość w oprogramowaniu. Ewentualnie NP (3) z czymś nowym.
Jak masz w banku pieniądze to już są banku a nie twoje .
I to jest właśnie cały RCS - czyli mało stabilny, nowy komunikator internetowy, zamiast zawsze dział ...
Jak się nie ma miedzi to się w domu siedzi .
Gdzie ten sprzęt za GROSZE!!@@@