DAJ CYNK

NOM koryguje prognozy na koniec roku

WitekT

Wydarzenia

Niezależny Operator Międzystrefowy walczy o abonentów usług głosowych. Firma, przed którą rynek roztaczał niedawno wizję bankructwa, dziś rośnie w oczach. Jeśli szybko poszerzy ofertę, może stać się jednym z najszybciej rosnących graczy.

Niezależny Operator Międzystrefowy walczy o abonentów usług głosowych. Firma, przed którą rynek roztaczał niedawno wizję bankructwa, dziś rośnie w oczach. Jeśli szybko poszerzy ofertę, może stać się jednym z najszybciej rosnących graczy.

NOM chce zakończyć ten rok przychodami 85 mln zł, dwa razy większymi niż rok temu. Po III kwartale miał blisko 60 mln zł przychodów, a od września osiąga dodatni wynik finansowy. Operator będzie miał, podobnie jak w ubiegłym roku, kilkumilionową stratę netto. Zamierza natomiast pochwalić się pierwszym w swej historii pozytywnym wynikiem EBITDA w skali całego roku.

Pod koniec października jego przedstawiciele zapowiadali, że do końca roku będą obsługiwać 200 tys. abonentów, dziś ich prognozy są o 20-30% wyższe. NOM chce koncentrować się nadal na obsłudze małych i średnich firm. Zamierza rozszerzyć ofertę o połączenia lokalne i stały dostęp do internetu. Ma mu w tym pomóc Exatel, operator posiadający 65% udziałów w NOM.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Puls Biznesu