DAJ CYNK

Zamieszanie w PTC nie podoba się Deutsche Telekom

WitekT

Wydarzenia

Deutsche Telekom uważa, że usunięcie Zygmunta Solorza-Żaka na wniosek Vivendi z rady nadzorczej Polskiej Telefonii Cyfrowej (PTC) oraz inne kłótnie pomiędzy Elektrimem i kontrolowaną przez Vivendi spółką Elektrim Telekomunikacja (ET), są destabilizujące dla działań zarządu PTC, wynika z dokumentu, w jakiego posiadanie weszła we wtorek agencja ISB.

Deutsche Telekom uważa, że usunięcie Zygmunta Solorza-Żaka na wniosek Vivendi z rady nadzorczej Polskiej Telefonii Cyfrowej (PTC) oraz inne kłótnie pomiędzy Elektrimem i kontrolowaną przez Vivendi spółką Elektrim Telekomunikacja (ET), są destabilizujące dla działań zarządu PTC, wynika z dokumentu, w jakiego posiadanie weszła we wtorek agencja ISB.

DT wyraził takie stanowisko po tym, jak 8 października na wniosek Vivendi, z rady nadzorczej PTC został odwołany Solorz-Żak, gdy nie chciał zgodzić się na przegłosowanie uchwały dotyczącej zatwierdzenia zastawów na udziałach w PTC posiadanych przez Elektrim Telekomunikacja. Chodzi o zabezpieczenie kwoty 600 mln euro pożyczki, jaką Vivendi udzieliła kilka lat temu spółce Elektrim Telekomunikacja.

Według Solorza-Żaka, punkt ten był kwestionowany przez Niemców, podobnie jak i inne, w tym dotyczący kwestii przeznaczenia zysku PTC za ubiegłe lata, jak również wytycznych do budżetu na 2005 rok.

Kolejne posiedzenie rady nadzorczej PTC wyznaczono na 25 października. Wówczas Francuzi mogą próbować ponownie doprowadzić do wstępnego ustanowienia zastawów.

Solorz-Żak oświadczył we wtorek dziennikarzom, że nie zamierza składać rezygnacji z funkcji członka rady nadzorczej PTC oraz, że podpisane przez niego wcześniej oświadczenie in blanco w sprawie rezygnacji, należy uznać za nieważne. Zobowiązanie to Solorz-Żak podpisał wcześniej, na mocy postanowień trzeciej umowy inwestycyjnej z 3 września 2001 roku z Vivendi, która, według Elektrimu, okazała się nieważna ab initio.

We wrześniu DT odrzucił ofertę Elektrimu i Vivendi, opiewającą na 1,3 mld euro, dotyczącą odkupienia 51% udziałów w PTC, nie podając uzasadnienia tej decyzji. Z tej kwoty 500 mln euro miało trafić do Elektrimu, reszta zaś do Vivendi.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: ISB