Na mocy Rozporządzenia Rady Ministrów z 20 sierpnia DGT, gdański dostawca kompleksowych rozwiązań telekomunikacyjnych i teleinformatycznych, włączony został do grupy krajowych firm i instytucji o szczególnym znaczeniu gospodarczym i obronnym.
- Wpis na tą prestiżową listę z jednej strony upraszcza naszej firmie określone procedury z Polską Armią, z drugiej jednak strony nakłada na nas szereg bardzo ważnych zadań i obowiązków, które bezwzględnie musimy realizować w określonych sytuacjach – wyjaśnia Ewa Stefańska, dyrektor handlowy rynku MON w DGT. Jednym z nich jest np. zapewnienie tworzenia i utrzymywania na koszt własny rezerw zabezpieczających prawidłową eksploatację sprzętu przez okres co najmniej 10 lat od daty zakończenia gwarancji.
Aby uzyskać status obecności na wspomnianej liście, gdańska DGT musiała przez szereg lat wykazać nie tylko perfekcyjną i wieloaspektową współpracę z Polskimi Siłami Zbrojnymi, ale także uzyskać akceptację i oficjalne poparcie m.in. Wojewody Pomorskiego, Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, Ministra Infrastruktury oraz Ministra Obrony Narodowej.
Przypomnijmy, że w maju tego roku DGT podpisała umowę ramową Basic Ordering Agreement (BOA) z natowską agencją – NC3A (NATO Consultation, Command and Control Agency). Dokument uprawnia polską firmę do udziału w organizowanych przez agencję przetargach. NC3A jest odpowiedzialna za zakupy i dostawy rozwiązań teleinformatycznych dla administracji i sił zbrojnych sojuszu północnoatlantyckiego.
Źródło tekstu: DGT
